Polska poszła w ślady Czech i Finlandii. Internauci kpią z Rosji, dokonali "aneksji" Irkucka

Czesi dokonali internetowej "aneksji" obwodu kaliningradzkiego, Finowie "przejęli" Petersburg, a do Polski właśnie "przyłączono" obwód irkucki. W dalszym ciągu trwa ośmieszanie nielegalnych rosyjskich referendów w Ukrainie.

Na Twitterze powstał profil pod nazwą "Irkuck", który nawiązuje do pseudoreferendów organizowanych na okupowanych przez Rosję terenach ukraińskich. Wcześniej wirtualną aneksję przeprowadzili też Czesi i Finowie.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Zełenski zwrócił się do Rosjan: Trzymajcie się z dala od naszej ziemi, naszej duszy i naszej kultury.

Rosja. Obywatele Irkucka głosowali za "przystąpieniem do Polski"

Profil "polskiego Irkucka" pojawił się na Twitterze 12 października wieczorem. "Witamy na oficjalnym profilu Irkucka. Po 300 latach ucisku potomkowie polskich zesłańców syberyjskich postanowili ogłosić niepodległość i przeprowadzić referendum w sprawie powrotu do Ojczyzny. 98,13 proc. obywateli byłego obwodu irkuckiego głosowało za przystąpieniem do Polski" - piszą pomysłodawcy, kpiąc z rosyjskiej aneksji. Profil obserwuje aktualnie ponad 5 tys. osób.

W kolejnych postach pojawiają się informacje o uruchomieniu transportu kolejowego na linii transsyberyjskiej, wspomniano też o polskim prezydencie, który podpisał stosowny dokument, potwierdzający przyłączenie Irkucka do Polski. "Prezydent Andrzej Duda podpisał akt włączenia województwa irkuckiego do Rzeczypospolitej Polskiej. Uroczystość odbyła się na peronie dawnego polskiego miasta Usole Syberyjskie w celu uhonorowania połączenia ziem polskich linią transsyberyjską".

Wspomniano również o modernizacji dworca. "Irkuck jest gotowy na przyjęcie gości! Modernizacja Dworca Głównego i dostosowanie go do wymogów krajowych. Projekt był współfinansowany z funduszu UE Rozwój Ziem Odzyskanych" - czytamy we wpisie.

Czech Republic Ukraine Umbrella Protest W Pradze odbyło się "referendum" ws. Królewca. "Wakacje nad Bałtykiem"

Wojna w Ukrainie. Czechy i Finlandia wyśmiewają rosyjskie pseudoreferenda

Na nielegalne referenda Rosjan zwrócili już uwagę Czesi, którzy "zagarnęli" do swojego terytorium obwód kaliningradzki ze stolicą regionu znajdującą się w Královecu. Zwracali uwagę, że dzięki temu mają dostęp do Morza Bałtyckiego. "Po udanym referendum 97,9 proc. mieszkańców Kaliningradu zdecydowało się połączyć z Czechami i zmienić nazwę Kaliningradu na Královec" - napisano na Twitterze.

Z kolei Finowie poinformowali o "aneksji" Petersburga. "Witamy na oficjalnym profilu Sannasburga i obwodu Sannagrad. Po udanym referendum 98,69 proc. mieszkańców Petersburga i 96,97 proc. mieszkańców obwodu leningradzkiego zdecydowało się na połączenie z Finlandią, zmieniając nazwę odpowiednio na Sannasburg i Sannagrad" - czytamy we wpisie.

Żartów z Rosji ciąg dalszy. Finowie 'anektowali' kolejny region Rosja się powoli kurczy. Teraz Finowie "anektowali" Sankt Petersburg

Więcej o: