Justyna Wydrzyńska może zostać skazana za pomoc w aborcji. Wstawiły się za nią sprawozdawczynie ONZ

Justyna Wydrzyńska może iść do więzienia za wsparcie w aborcji. Przeciwko represjonowaniu aktywistki protestują międzynarodowe organizacje. Dowodzą, że działalność Wydrzyńskiej realizuje aktualne wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotyczące aborcji. Członkini Aborcyjnego Dream Teamu przekazała tabletki aborcyjne kobiecie żyjącej w przemocowym związku. Jej mąż doniósł o tym policji.

W piątek odbędzie się kolejna rozprawa Justyny Wydrzyńskiej, aktywistki, która od 16 lat zajmuje się wspieraniem osób potrzebujących aborcji. Proces rozpoczął się 8 kwietnia. Wydrzyńska przed sąd trafiła po tym, jak mąż kobiety, której w 2020 roku przekazała tabletki służące do przerwania ciąży, doniósł na swoją żonę na policję. Koleżanki Justyny z Aborcyjnego Dream Teamu przypuszczają, że w tym tygodniu może zapaść wyrok. Wydrzyńskiej grożą 3 lata pozbawienia wolności.

Zobacz wideo PO zmienia zdanie ws. aborcji. Nowacka: Cieszę się, że politycy dojrzewają do pewnych decyzji

Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Sprawozdawczynie ONZ domagały się zaprzestania ścigania Justyny Wydrzyńskiej 

Sprawa Wydrzyńskiej to międzynarodowy precedens. Do tej pory nie zdarzyło się, żeby aktywistka pomagająca osobom w aborcjach stanęła za to przed sądem. Za polską aktywistką wstawiło się FIGO (Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa). To największa taka organizacja międzynarodowa, zrzeszająca ponad 130 stowarzyszeń położniczo-ginekologicznego z całego świata. 

"FIGO w swoim stanowisko oczekiwało wycofania wszystkich zarzutów wobec Justyny Wydrzyńskiej, która zapewnia dostęp do bezpiecznej aborcji i jest obrończynią praw człowieka. Do dziś nie doczekało się reakcji" - przekazała nam Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.

Polka otrzymała też wsparcie od organizacji Catholics for Choice, która domaga się wycofania zarzutów.

Sprawą Wydrzyńskiej zajęły się także cztery specjalne sprawozdawczynie ONZ Mary Lawlor (Specjalna Sprawozdawczyni ds. sytuacji obrońców praw człowieka ONZ), Melissa Upreti (Przewodnicząca Grupy Roboczej ONZ ds. dyskryminacji kobiet i dziewcząt), Tlaleng Mofokeng (Specjalna Sprawozdawczyni ONZ ds. prawa do zdrowia) i Reem Alsalem (Specjalna Sprawozdawczyni ds. przemocy wobec kobiet, jej przyczyn i skutków). Apelowały do polskich władz o nieściganie Justyny Wydrzyńskiej. W odpowiedzi ministerstwo rodziny, ministerstwo zdrowia i ministerstwo sprawiedliwości przekazały, że "życie zaczyna się od poczęcia".

Sytuacja Polki, której grozi więzienie za wsparcie w aborcji, wywołała też reakcję aktywistek działających w tym obszarze w Stanach Zjednoczonych, Ameryce Południowej i Irlandii Północnej.

Manifa Toruńska 2022 Aborcja to życie.Justyna pomaga w aborcjach od 16 lat. Polska stawia ją przed sądem

Sprawa Justyny Wydrzyńskiej. Ordo Iuris "wspiera sąd swoją obecnością"

Mężczyzna, który rozpoczął całą sprawę, donosząc na własną żonę policji, do tej pory nie złożył zeznań przed sądem. Podczas drugiej rozprawy, która odbyła się w połowie lipca, nie pojawili się świadkowie. Na sali była obecna Wydrzyńska oraz przedstawiciele ambasad Belgii, Danii i USA, Amnesty International, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, posłanka Lewicy Katarzyna Kotula i prawniczki z grupy Prawniczki Pro Abo. Po drugiej stronie sali zasiadł Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris, organizacji, która prowadzi lobbing na rzecz rozwiązań prawnych zgodnych z doktryną katolicką. Podczas poprzedniej rozprawy reprezentant Ordo Iuris informował, że organizacja chce "wesprzeć wysoki sąd swoją obecnością" "przed presją, która się odbywa, chociażby przed wejściem do sądu".

Działalność Wydrzyńskiej realizuje aktualne wytyczne WHO dotyczące aborcji. Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje aborcję farmakologiczną jako bezpieczną metodę przerywania ciąży i wspiera działalność osób bez wykształcenia medycznego, które są "społecznymi ekspertkami" w zakresie przerywania ciąży, postulując dekryminalizację i demedykalizację zabiegu.

#JakJustyna. Demonstracje solidarnościowe dla Wydrzyńskiej

Rozprawa Justyny Wydrzyńskiej odbędzie się 14.10 o godz. 9:30 w Sądzie Okręgowym Warszawa - Praga przy ulicy Poligonowej 3. Demonstracja solidarnościowa rozpocznie się o godz. 9.00

Solidarność oskarżonej aktywistce okazuje też środowisko w Gdańsku - w czwartek o 18.00 przy Bramie Wyżynnej odbędzie się demonstracja pod hasłem "Nigdy nie będziesz szła sama".

W mediach społecznościowych trwa akcja #JakJustyna, w ramach której osoby wspierające w aborcjach deklarują, że tak jak Wydrzyńska, pomogłyby osobie potrzebującej aborcji.

Proces Justyny Wydrzyńskiej z Aborcyjnego Dream TeamuProces Justyny Wydrzyńskiej. Sąd pytał działaczkę o aktywność seksualną

*******

Więcej o: