Policjanci z drogówki w Rawie Mazowieckiej we wtorek 4 października w miejscowości Soszyce zatrzymali do kontroli kobietę. Okazało się, że nie posiada prawa jazdy. Badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie 1,5 promila alkoholu. 36-latka była w zaawansowanej ciąży. Za swoje czyny będzie musiała odpowiedzieć przed sądem.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Kobietę zatrzymano do kontroli pojazdu we wtorek około godziny 13.00 przy drodze krajowej numer 72 w miejscowości Soszyce. Policjanci zobaczyli, że na miejscu kierowcy siedzi osoba w zaawansowanej ciąży.
"Niestety kobieta była pod widocznym wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u 36-letniej mieszkanki powiatu skierniewickiego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie" - czytamy w komunikacie rawskiej policji.
Kierowczyni próbowała się tłumaczyć.
"Kobieta wyjaśniała policjantom, że przyjmuje leki, po których może mieć w organizmie "śladowe"’ ilości alkoholu. Ponadto kierująca fiatem nie posiadała prawa jazdy, które straciła 8 lat temu za kierowanie w stanie nietrzeźwości" - informują policjanci.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz bez prawa jazdy kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Z kolei za prowadzenie bez uprawnień może zapłacić grzywnę w wysokości nawet 30 tys. zł.
"Przypominamy, że spożywanie alkoholu w ciąży jest bardzo niebezpieczne dla dziecka. Nawet niewielka dawka alkoholu spożyta w trakcie ciąży, może skutkować nieodwracalnym uszkodzeniem dziecka i stać się obciążeniem na całe jego życie. O tej sytuacji zostanie powiadomiony Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, aby objął rodzinę opieką" - przekazali funkcjonariusze.
*****