Gniewoszów. 14-letni Patryk źle się poczuł w szkole, chwilę później zmarł. Sprawę bada prokuratura

We wtorek w Gniewoszowie doszło do tragicznego zdarzenia. Po zakończeniu lekcji 14-letni Patryk źle się poczuł, a chwilę później stracił przytomność. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Teraz sprawę śmierci nastolatka bada prokuratura.

"Z głębokim żalem i smutkiem informujemy, że 27 września 2022 r. zmarł uczeń kl. VIII b Patryk B. Jesteśmy bardzo poruszeni i wstrząśnięci tą tragedią, która spotkała rodzinę i całą naszą społeczność. Zapamiętamy Patryka jako uśmiechniętego, pogodnego chłopca. Łączymy się w bólu z rodziną, wyrażając najgłębsze wyrazy współczucia" - czytamy na stronie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gniewoszowie.

Gniewoszów. 14-latek nagle stracił przytomność. Ratownikom nie udało się uratować chłopca

Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek 27 września około godziny 15 w Gniewoszowie w województwie mazowieckim. Tego dnia policjanci z Kozienic otrzymali zgłoszenie, że 14-letni chłopiec, uczących się w Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Gniewoszowie nagle źle się poczuł - donosi portal gazetalubuska.pl. Na miejsce wezwano pogotowie, chwile później chłopiec stracił przytomność, a ratownicy wezwali na miejsce Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Mimo reanimacji nie udało się uratować 14-latka. Na miejscu zdarzenia pojawiła się także policja.

Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

- We wtorek na miejscu byli policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, technik kryminalistyki. Czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratora, który też był na miejscu. Zarządzona została sekcja zwłok, jej wyniki pomogą odpowiedzieć na pytanie co było przyczyną śmierci chłopca - przekazała echodnia.eu podkomisarz Ilona Tarczyńska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach.

Mazowsze. Prokuratura zbada jak okoliczności śmierci 14-latka

Teraz sprawą śmierci chłopca zajmie się prokuratura. - Wszczęliśmy śledztwo z artykułu 155 Kodeksu karnego, który mówi o nieumyślnym spowodowaniu śmierci - przekazała tvn24.pl prokurator Joanna Żak, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kozienicach. Prokuratorka wyjaśniła, że pozwoli to ustalić, czy chłopiec w chwili śmierci był pod wpływem narkotyków lub alkoholu. Podczas rozmowy z rodzicami chłopca prokuratura ustaliła, że 14-latek nie miał problemów zdrowotnych. Nastolatek nie stwarzał również żadnych problemów wychowawczych. 

Pogrzeb 14-letniego Patryka odbędzie się w sobotę 1 października w kościele parafialnym w Oleksowie o godzinie 14.