Gazeta regionalna "Dziennik Łódzki" informuje we wtorek (27 września), że decyzją biskupa łowickiego Andrzeja Dziuby Wyższe Seminarium Duchowne w Łowiczu (województwo łódzkie) przenosi alumnów do Warszawy. Powodem jest mała liczba kształcących się kleryków.
W tym roku do łowickiego seminarium został przyjęty jeden kandydat. Rektor seminarium, ksiądz doktor Piotr Kaczmarek wyjaśnia, że ponieważ pierwszy rok nauki, nazwany propedeutycznym zakłada naukę w grupie, gdyż ma uczyć życia wspólnotowego, kleryk z diecezji łowickiej będzie się przygotowywał w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. W przyszłym roku dołączą do niego pozostali alumni z Łowicza. Jak pisze gazeta, jest ich łącznie sześciu: dwóch na trzecim roku, trzech na czwartym i jeden na piątym roku. Ksiądz Kaczmarek wyjaśnia, że przenosiny alumnów nie oznaczają zamknięcia WSD w Łowiczu. Pozostaje ono jako osoba prawna.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Seminarium w Łowiczu działa od roku akademickiego 1994/1995. Powstało w wyniku reformy terytorialnej Kościoła i utworzenia w 1992 roku diecezji łowickiej. Formalnie jest filią Akademii Katolickiej w Warszawie. Mury łowickiego seminarium opuściło ponad 100 kapłanów.
"Dziennik Łódzki" przypomina, że w 2017 roku i w ubiegłym roku do WSD w Łowiczu nie zgłosił się żaden kandydat. W przyszłym roku, podobnie jak i w 2014, nie będzie święceń kapłańskich, ponieważ nie ma alumnów na ostatnim, szóstym roku.
Gazeta pisze, że przenoszenie kleryków ma związek z wydaną w 2020 roku instrukcją watykańską, według której seminarium powinno mieć właściwą liczbę studentów, najlepiej około 30, by mogło być filią uczelni wyższej. Seminaria formalnie nie są bowiem uczelniami wyższymi - tytuły naukowe wydają ich klerykom uczelnie państwowe lub kościelne, przy których są one afiliowane.
Dziennik przypomina także, że w tym roku połączono seminaria w Legnicy, Świdnicy i we Wrocławiu. Klerycy uczą się we Wrocławiu, a w Legnicy prowadzony jest dla nich kurs przygotowawczy.