We wtorek (27 września) o godzinie 18:00 w całym kraju zawyją syreny alarmowe - podaje portal remiza.com.pl. W ten sposób służby chcą oddać hołd strażakowi, który zginął w wypadku w nocy z poniedziałku na wtorek.
"Dziś w godzinach nocnych na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Chrosna pod Krakowem, doszło do tragicznego zdarzenia. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Balice, udzielający pomocy poszkodowanym w wypadku drogowym, zostali potrąceni przez nadjeżdżający samochód" - czytamy na profilu OSP Niesięcin. Do zdarzenia doszło podczas interwencji - strażacy pomagali w zabezpieczaniu miejsca po zderzeniu samochodu z łosiem. Niestety życia 38-letniego strażaka nie udało się uratować. Jak czytamy, na miejscu poważnie ranni zostali także 38-letnia druhna i 30-letni druh.
"Składamy wyrazy współczucia dla rodziny oraz bliskich, a także dla całej jednostki. Jest nam niezmiernie przykro. Trzymamy kciuki za pełen powrót do zdrowia poszkodowanych druhów" - pisze OSP Niesięcin.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"Komendant Główny PSP nadbryg. Andrzej Bartkowiak apeluje do jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, by o godz. 18:00 solidarnie włączyć sygnały świetlne oraz dźwiękowe w hołdzie naszemu koledze Strażakowi" - dodaje straż. Remiza.com.pl przypomina natomiast, że podobny przypadek miał miejsce w ubiegłym miesiącu - wtedy syreny wyły dla st. kpt. Marcina Klinki z KG PSP, który 6 sierpnia zginął w wypadku. 24 września odbyła się z kolei msza żałobna w imieniu st. ogn. Pawła Chyły z KM PSP w Grudziądzu, który zmarł nagle, podczas pełnienia służby, trzy dni wcześniej.