Groby Władysława Raczkiewicza (1885-1947), Augusta Zaleskiego (1883-1972) i Stanisława Ostrowskiego (1892-1982) znajdują się obecnie na Cmentarzu Lotników Polskich Newark w Londynie.
6 listopada w Newark w Wielkiej Brytanii rozpocznie się uroczyste pożegnanie szczątków prezydentów, a ich powrót do Warszawy odbędzie się sześć dni później - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji na Zamku Królewskim w Warszawie pełnomocnik rządu ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Szczątki prezydentów zostaną przetransportowane do stolicy samolotem wojskowym w asyście honorowej Wojska Polskiego.
"Oficjalna uroczystość powitania prezydentów odbędzie się na płycie Wojskowego Portu Lotniczego w Warszawie. Następnie kondukt żałobny przejedzie do Świątyni Opatrzności Bożej. Tu odbędzie się uroczysta ceremonia pogrzebowa z udziałem Prezydenta RP i najwyższych władz państwowych" - czytamy na rządowej stronie "Misja: Wolna Polska".
Do mauzoleum w Świątyni Opatrzności Bożej zostaną również przeniesione szczątki ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego (1919-2010) i jego małżonki Karoliny Kaczorowskiej (1930-2021), które spoczywają teraz w innej części krypt pod Świątynią.
W mauzoleum znajdą także dwa symboliczne groby - prezydentów Kazimierza Sabbata (1913-1989), który spoczywa na cmentarzu Gunnersbury w Londynie oraz Edwarda Raczyńskiego (1891-1993) pochowanego na cmentarzu w Rogalinie.
Instytut Pamięci Narodowej ma zorganizować na terenie Świątyni specjalną "izbę pamięci" poświęconą rządowi na emigracji.
- Prezydenci Rzeczypospolitej na uchodźstwie stali się depozytariuszami polskiej niepodległości. To oni przechowali ideę państwa niepodległego, suwerennego, wolnego. To oni byli tymi, którzy mówili za granicą o tym, że Polska po roku 1945 nie jest krajem wolnym, że znajduje się pod obcą sowiecką dominacją. To oni również byli tymi, wokół których krystalizowało się życie polskiej emigracji, nie tylko w aspekcie politycznym, ale także kulturowym. To tam, na emigracji, przetrwała idea Polski wolnej i niepodległej - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Karol Polejowski.
Pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za granicą, Jan Dziedziczak, mówił o nowopowstałej izbie pamięci: - Dotychczas - mimo że od przekazania insygniów minęło już prawie trzydzieści dwa lata - Polska nie doczekała się takiego miejsca. Nie było miejsca, gdzie można było oddać hołd prezydentom na uchodźstwie, jak również zapoznać się z historią całej idei naszych legalnych rządów przez okres komunizmu.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>