Komenda miejska policji w Krakowie potwierdziła, że nadkom. Paweł Jastrząb [pierwszy z prawej na głównym zdjęciu - red.] przestał pełnić funkcję zastępcy komendanta miejskiego w Krakowie. W rozmowie z "GW" rzecznik komendanta Piotr Szpiech przekazał, że [nadkomisarz - przyp. red.] "pozostaje w dyspozycji komendanta wojewódzkiego".
Informacje uzupełnił rzecznik małopolskiej policji. Sebastian Gleń wskazał na "potrzeby kadrowymi komendy". Dodał, że Jastrząb będzie pracował w pionie prewencji.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Według ustaleń "GW" Paweł Jastrząb odmówił wykonania polecenia wicewojewody i komendanta miejskiego policji w Krakowie. W niedzielę, w miesięcznicę pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich, przed Wawelem protestowali przeciwnicy PiS-u. Później grupa demonstrantów przeszła protestować przed siedzibę partii. Mieli ze sobą megafony i sprzęt nagłaśniający. Jastrząb odmówił odebrania go protestującym, wskazując brak przepisu prawa.
Organizatorzy manifestacji zgłosili swoje zgromadzenie. Podali, że potrwa do 1:30. Wszystko odbyło się legalnie - podkreślają i relacjonują, że dosyć długo rozmawiali z policją o nagłośnieniu.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>