W tym tygodniu temperatury mogą spaść nawet do 10 st. C. Przymrozki zaczną się pojawiać nie tylko w górach. Antycyklon Stefan, który odpowiada za spadek temperatur, niedługo pojawi się w Polsce. Do kraju zacznie napływać chłodne, wręcz zimne powietrze.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W tym tygodniu możemy się spodziewać przygruntowych przymrozków. W górach temperatura spadnie nawet do 2 st. C, natomiast przy gruncie może wynieść -2 st. C. W centrum kraju temperatura będzie oscylować od 5 do 10 st. C. W ciągu dnia wartości temperatury wzrosną maksymalnie do 15 st. C. Wystąpią też liczne zachmurzenia i opady deszczu. Od czwartku (22 września) antycyklon Stefan zacznie zbliżać się do Polski, co sprawi, że opady deszczu znikną, zachmurzenie również, przez co noce będą znacznie chłodniejsze - informuje IMGW.
W nocy z czwartku na piątek, gdy Stefan już opanuje Polskę, a także kolejnej nocy, najzimniej będzie w górach. Tam termometry wskażą co najwyżej 0 st. C. Przy gruncie temperatura spadnie do -5 st. C. Cieplej będzie na nizinach, jednak temperatura spadnie poniżej 10 st. C. Przygruntowe przymrozki również będą tam występować.
Poranki będą znacznie zimniejsze, jednak w trakcie dnia na zachodzie temperatura od piątku może wzrosnąć do 15 st. C. Przymrozki znikną pod koniec tygodnia. Po weekendzie do Polski napłyną cieplejsze warstwy powietrza. W nocy termometry wskażą nawet 10 st. C. W najcieplejszym momencie dnia możemy się spodziewać do 20 st. C.