Jak podaje we wtorek (6 września) policja, dzień wcześniej wieczorem w Borowym Lesie (woj. pomorskie) doszło do bardzo groźnego wypadku. Służby apelują o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów BHP.
W poniedziałek koło godziny 20:30 policjanci z Komendy Powiatowej w Kartuzach otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku, do którego doszło podczas prac polowych w kaszubskiej wsi Borowy Las. Jak ustalili funkcjonariusze, podczas korzystania z ciągnika rolniczego i prasy do słomy, doszło do awarii sprzętu. 16-letni chłopiec próbował samodzielnie naprawić maszynę, wtedy jego ręka została przez nią wciągnięta. Stan nastolatka nie jest znany. W akcję ratowniczą został zaangażowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował chłopca do szpitala.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W związku z wypadkiem pomorska policja apeluje do osób wykonujących prace polowe o zachowanie ostrożności, przestrzeganie przepisów BHP oraz niespożywanie alkoholu, który - jak pokazują statystyki - często jest źródłem niebezpieczeństw. Bardzo istotne jest między innymi dbanie o sprawność maszyn, regularne wykonywanie napraw czy prawidłowe zabezpieczanie sprzętu - także wtedy, gdy z niego aktualnie nie korzystamy.
"Według danych KRUS, w okresie żniw wypadkom ulega średnio jedna czwarta osób spośród ogółu poszkodowanych w wypadkach przy pracy w gospodarstwach rolnych w skali roku. W tym czasie przyczyną niemal połowy wypadków są upadki osób, około 11 proc. to wypadki związane z pochwyceniem i uderzeniem przez części ruchome maszyn i urządzeń, 12 proc. stanowią zdarzenia spowodowane uderzeniem, przygnieceniem lub pogryzieniem przez zwierzęta inwentarskie" - podaje policja.