Solec. 19-latek jechał na dachu samochodu, został przygnieciony. Auto podniesiono, a kierowca uciekł

Brawurowa zabawa nastolatków z Moch skończyła się tragicznie. Chłopcy jeździli po boisku w Solcu, z czego jeden siedział na dachu pojazdu. Podczas brawurowego manewru auto się przewróciło i przygniotło 19-latka.

Wszystko działo się w nocy z 4 na 5 września na boisku w Solcu. To tam trzej nastolatkowie z Moch postanowili zrobić sobie nocny rajd samochodem. Około 23:30 na miejsce zostali wezwani policjanci. Jak się okazało, samochód przewrócił się i przygniótł 19-latka, który jechał na dachu.

Zobacz wideo Uciekając przed policją, przejechał pod opuszczającymi się zaporami

Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.

Solec. Nastolatkowie urządzili sobie niebezpieczną zabawę. Jeden został ranny

Jeden chłopak siedział za kierownicą, drugi na miejscu pasażera, a trzeci... na dachu. Tak bawili się nastolatkowie z Moch, jeżdżąc samochodem osobowym po boisku w Solcu. Zabawa okazała się bardzo niebezpieczna. Jeden z wykonanych na boisku manewrów doprowadził do wywrócenia auta, które przygniotło 19-latka.

"Na miejscu niezbędnej pomocy rannemu udzielali już ratownicy medyczni oraz strażacy. Mundurowi w rozmowie ze świadkami zdarzenia ustalili, że podczas brawurowej jazdy kierujący Audi 19-letni mieszkaniec Moch stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. W efekcie auto przygniotło pasażera, który chwilę wcześniej znajdował się na dachu jeżdżącego po boisku samochodu. Drugi z pasażerów, który był wewnątrz pojazdu, wyszedł z opresji bez szwanku" - informuje policja z Wolsztyna.

Policja poszukuje świadków potrącenia na przejściu dla pieszych Schodziła z przejścia, gdy uderzył ją samochód. Policja pokazuje nagranie

Solec. Brawurowa zabawa, która źle się skończyła. Kierowca próbował uciec

Świadkowie zdarzenia relacjonowali, że przewrócony samochód został przez nastolatków postawiony na koła. Następnie kierowca odjechał nim w kierunku Moch.

Ranny nastolatek trafił do wolsztyńskiego szpitala. "Zdiagnozowano u niego złamania w obrębie miednicy oraz kości lewej ręki" - poinformowała policja.

Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia funkcjonariusze pojechali w kierunku, w którym wcześniej ruszył kierowca Audi. Udało się go znaleźć.

"Po kilkudziesięciu minutach mężczyzna został zatrzymany na terenie Moch, a następnie doprowadzony do policyjnego aresztu. Badane alkotestem wykazało, że był pod wpływem alkoholu (0,60 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu)" - informują śledczy. Nastolatek stracił prawo jazdy. Prowadzone jest też postępowanie, które ma doprowadzić do poniesienia przez niego konsekwencji prawnych.

Indie. Katastrofa karuzeli. Wielkie koło spadło z prawie 25 metrów. 10 osób rannych [WIDEO] Indie. Katastrofa karuzeli. Wielkie koło spadło z prawie 25 metrów [WIDEO]

*******

Więcej o: