O lądowaniu maszyny Błaszczak poinformował na Twitterze. Jego wpis jest bardzo ogólnikowy. Wynika z niego, że do lądowania doszło dzisiaj w Polsce. I tyle. Nie wiadomo kiedy dokładniej, gdzie i czy maszyna wylądowała tylko na chwilę, aby po chwili ponownie wzbić się w powietrze, czy zostanie na dłużej.
To pierwsze lądowanie tego amerykańskiego bombowca strategicznego w Polsce. Choć już wielokrotnie nad naszym krajem przelatywały.
Kilka B-52 wykonywało dzisiaj długi lot nad państwami rejonu Morza Bałtyckiego. Dwa miały tak ustawione transpondery, że były widoczne na portalach śledzących ruch lotniczy. Do tego były po prostu widoczne gołym okiem, bo przeleciały nisko nad Sztokholmem. Ich zdjęcia z powietrza opublikowało też szwedzkie lotnictwo. W grupie był jednak też trzeci bombowiec, z wyłączonym transponderem, który skierował się do Polski.
Przelot B-52 nad naszym rejonem i lądowanie w naszym kraju to po części trenowanie współdziałania z lotnictwem państw sojuszniczych, a po części propaganda i pokazywanie siły USA oraz NATO. Zwłaszcza że dzień wcześniej w Obwodzie Kaliningradzkim był Władimir Putin. Dzisiaj B-52 przelatywały w okolicy.
Odwiedzający dzisiaj Polskę bombowiec to stara maszyna. B-52 projektowano jeszcze w latach 50. Najnowsze będą miały jesienią tego roku pół wieku. Pomimo tego Amerykanie sobie je cenią jako wszechstronne, wytrzymałe i relatywnie tanie w eksploatacji. Do tego stopnia, że trwa właśnie program wymiany ich zabytkowych silników na nowoczesne. Dzięki temu i szeregu różnych modernizacji na przestrzeni dekad B-52 mają służyć jeszcze do lat 40. tego wieku.
Te bombowce służą obecnie Amerykanom jako ciężarówki dla rakiet dalekiego zasięgu. Nikt nie zakłada, że będą próbowały wlatywać nad Rosję i okładać fabryki bombami jak podczas II wojny światowej. Będą odpalały z bezpiecznego dystansu rakiety różnego rodzaju. Tak, aby pozostać poza zasięgiem wrogiej obrony przeciwlotniczej. Nie muszą być do tego wyrafinowane, ani lśnić nowością.
Normalnie B-52 bazują na terytorium USA. Jednak okresowo są wysyłane do Europu lub Azji. Na naszym kontynencie stacjonują tylko w brytyjskiej bazie RAF Fairford. Stamtąd też dzisiaj przyleciały.