Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek około godz. 16:00 na ul. 5 Stycznia w Wolsztynie (woj. wielkopolskie). Jak przekazała policja, ciężarówka potrąciła czterolatka, kiedy wraz z mamą znajdował się na przejściu dla pieszych. Na miejsce przyjechały jednostki policji i straży pożarnej, ratownicy medyczni oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Chłopiec znalazł się pod kołami samochodu. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. - Niestety przybyły na miejsce lekarz potwierdził śmierć dziecka - powiedział, jak cytuje wolsztyn.naszemiasto.pl, Hubert Pukacki ze straży pożarnej.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy KPP w Wolsztynie, w rozmowie z PAP przekazał, że ze wstępnych informacji wynika, iż matka czterolatka nie odniosła poważniejszych obrażeń. Jak dodał, chłopiec z mamą mieli ze sobą rowery. Nie wiadomo na razie, czy je prowadzili przez przejście dla pieszych, czy na nie wjechali.
- Obecnie nadal prowadzone są czynności na miejscu zdarzenia, ustalamy wszystkie okoliczności, prowadzone są też oględziny pod nadzorem prokuratora - podkreślił, cytowany przez Radio ZET.