W niedzielę w gminie Marcinowice w województwie dolnośląskim ogłoszony został alarm przeciwpowodziowy.
"Ze względu na pogarszającą się sytuację powodziową oraz prognozowane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej intensywne opady deszczu Wójt Gminy Marcinowice wprowadza alarm przeciwpowodziowy. Mieszkańców prosimy o zabezpieczenie swojego dobytku przed lokalnymi podtopieniami oraz o śledzenie alertów pogodowych" - taki komunikat pojawił się około południa na Facebooku.
Na terenie gminy woda zalała drogi. Niektóre z nich były nieprzejezdne. "W związku z sytuacją pogodową oraz intensywnymi opadami deszczu informujemy o zamknięciu dróg:
- poinformowały władze gminy Marcinowice i zaapelowały o zachowanie szczególnej ostrożności.
Miejsca, gdzie doszło do podtopień, odwiedził wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.
Wskutek ulewnych deszczy ucierpiały również inne części Polski. Na Podhalu doszło do powodzi błyskawicznej. "Stacja w Nowym Bystrem zanotowała opad 77,9 litrów deszczu w półtorej godziny" - poinformowali Łowcy Burz Południe - małopolskie i śląskie na Facebooku.
Z kolei w Wielkopolsce, w miejscowości letniskowej Dominice w powiecie leszczyńskim, drogi zamieniły się w rzeki, a woda zrywała asfalt. Jak podaje Wirtualna Polska, rwąca woda zmyła nową drogę, która została oddana do użytku dwa tygodnie temu.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kilka rodzajów ostrzeżeń dla różnych obszarów Polski. Synoptyczka IMGW Ilona Bazyluk podkreśliła, że ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem obowiązują do północy. Dotyczą centralnego pasa Polski, od Warmii i Mazur, przez Ziemię Łódzką po Małopolskę. Ilona Bazyluk poinformowała, że burzom miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 do 35 milimetrów oraz porywy wiatru do 70 kilometrów na godzinę. Miejscami może spaść grad.
Synoptyczka dodała, że kolejny alert - drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu - wydano na zachód od strefy burzowej, czyli dla Wielkopolski oraz województw: dolnośląskiego, opolskiego i części województwa śląskiego. Ilona Bayluk powiedział, że w tych rejonach Polski może spaść od 40 do 60 milimetrów, a lokalnie nawet do 80 milimetrów. Ostrzeżenia obowiązują do poniedziałku do godz. 14.
W poniedziałek burz można spodziewać się głównie we wschodniej połowie kraju.