Kraków. Nastolatek z maczetą gonił jadącego na hulajnodze. Kolega próbował go "odbić" strażnikom

Młody mężczyzna z maczetą zaczepiał ludzi na bulwarach wiślanych w Krakowie, a następnie gonił osobę jadącą na hulajnodze. Nastolatek został zatrzymany przez straż miejską, ale na pomoc przyszedł mu kolega uzbrojony w wiatrówkę, który chciał "odbić" kolegę.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na bulwarach wiślanych. Do strażników miejskich patrolujących ten rejon podeszli zdenerwowani przechodnie i poinformowali, że niedaleko stąd ktoś biega z ostrym narzędziem i zaczepia idące osoby.

Gdy strażnicy udali się we wskazanym kierunku zobaczyli mężczyznę, który z maczetą w ręku biegł za osobą jadącą na hulajnodze. Krzyknęli, by odrzucił narzędzie i pozostał na miejscu. Mężczyzna wyrzucił maczetę na alejkę i zaczął uciekać w stronę hotelu Sheraton. Strażnicy po krótkim pościgu ujęli go i zakuli w kajdanki.

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl

I gdy wydawało się, że to koniec interwencji, nagle z mroku wyłonił się jego młodszy kolega. Był agresywny i miał przy sobie wiatrówkę. Szarpał się i próbował odbić kompana. Został szybko obezwładniony i również zakuty w kajdanki.

Młodzi mężczyźni mający odpowiednio 19 i 16 lat, zostali wraz z niebezpiecznymi narzędziami przekazani wezwanym na miejsce policjantom.

Więcej o: