Meteorolodzy prognozują na sobotę dość zróżnicowaną temperaturę. Między najchłodniejszym i najcieplejszym miejscem w Polsce temperatura maksymalna będzie różniła się dziewięcioma stopniami Celsjusza.
Najniższa temperatura zapowiada jest tym razem dla południowej, a nie jak zwykle północnej Polski. W Krakowie będzie do 21 stopni, a w Rzeszowie i Katowicach do maksymalnie 22 stopni. Jeszcze cieplej będzie w województwach świętokrzyskim i lubelskim. Tam kolejno 23 i 24 stopnie. Do 26 stopni będzie w województwach podlaskim, mazowieckim, łódzkim, opolskim, dolnośląskim i pomorskim. Jeden stopień więcej prognozowany jest w Zielonej Górze. Najcieplejszy dzień czeka mieszkańców Poznania (29 stopni) oraz Bydgoszczy i Szczecina (30 stopni).
Pogoda na dziś - sobota 13 sierpnia 2022 fot. gazeta.pl
Zgodnie z prognozą zagrożeń, alerty przed upałami mogą zostać wydane w województwach zachodniopomorskim i pomorskim, zachodnich powiatach województwa warmińsko-mazurskiego oraz północnych powiatach województwa kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i lubuskiego.
Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Zachmurzenie prognozowane jest jedynie dla południowej Polski. Na północy kraju niebo będzie całkowicie bezchmurne. "W nocy z piątku na sobotę oraz w sobotę w ciągu dnia na południowym wschodzie prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 30 mm do 45 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 65 kilometrów na godzinę. Możliwy grad" - podali synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z intensywnym deszczem mają zostać wydane w województwach lubelskim, podkarpackim, małopolskim, śląskim i świętokrzyskim - ale tylko Małopolska i Podkarpacie objęte są alertami dla całego województwa, a nie tylko dla poszczególnych powiatów.