"To jednak prawda, stężenie rtęci poza skalą". Marszałkini woj. lubuskiego po rozmowie z niemieckimi władzami

"To jednak prawda. Axel Vogel minister rolnictwa i środowiska landu Brandenburgia w bezpośredniej rozmowie ze mną potwierdził, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali" - przekazała marszałkini województwa lubuskiego, Elżbieta Polak. Nie ma jeszcze badań samych ryb. Strona niemiecka ma mieć je jeszcze dziś. Z kolei wyniki badań wykonywanych w Polsce mamy poznać najwcześniej w niedzielę wieczorem.

Marszałkini województwa lubuskiego Elżbieta Polak zrelacjonowała, że jest po rozmowie z niemieckim ministrem Axelem Vogelem. "w bezpośredniej rozmowie ze mną potwierdził, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali" - napisała. Wcześniej informacji o wysokim stężeniu rtęci nie potwierdzały niemieckie władze - podały ją jedynie tamtejsze media.

Jak ustaliło Radio ZET, jeszcze w piątek próbki z Odry mają trafić do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego. Wyniki badań toksykologicznych śniętych ryb mają być znane w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek rano.

Z kolei - jak informowaliśmy - dane z niemieckiej automatycznej stacji pomiarowej w rejonie Frankfurtu nad Odrą (w Eisenhüttenstadt) pokazują gwałtowną zmianę wskaźników dot. jakości wody. Już tydzień temu jeden z nich wybił poza skalę.

Czytaj też: Niemcy na bieżąco pokazują jakość wody w Odrze. Już tydzień temu wskaźnik wystrzelił poza skalę 

Katastrofa ekologiczna na Odrze. Wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w Lubuskiem

Na posiedzeniu sztabu kryzysowego Polak przekazała z kolei, że zarząd województwa zawnioskował już do rządu o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w regionie. Informacja o złożeniu wniosku ws. ogłoszenia stanu klęski żywiołowej została też zamieszczona na oficjalnej stronie województwa lubuskiego. 

W piątek 12 sierpnia 2022 r. Zarząd Województwa Lubuskiego – w związku z katastrofą ekologiczną w Odrze - podjął decyzję o skierowaniu do rządu RP oraz wojewody lubuskiego wniosku o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w trybie ustawy z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klęski żywiołowej.
 W województwie lubuskim oraz w całej Polsce zachodniej mamy do czynienia z największą katastrofą ekologiczną od wielu lat! Na naszych oczach umiera druga pod względem wielkości rzeka w Polsce, zagrożony jest cały ekosystem. Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysława Daca poinformował na konferencji prasowej w dniu 12 sierpnia 2022 r., że Wody Polskie o śniętych rybach w Odrze dowiedziały się 26-27 lipca. Jednak od tego czasu nikt nie ostrzegł mieszkańców, samorządowców, że rzeką płynie trucizna

- przekazano. W uzasadnieniu złożenia wniosku powołano się na inromacje dot. badań wykonanych w Niemczech - wynika z nich, że w Odrze wykryto stężenie rtęci (tak wysokie, że badanie musi zostać powtórzone). "W związku z informacjami mediów niemieckich o obecności rtęci w wodach Odry, wnioskujemy o rzetelne informowanie społeczeństwa o wynikach badań wód Odry oraz położonych w jej pobliżu studni" - przekazał zarząd województwa lubuskiego.

Cytowana przez RMF FM Elżbieta Polak po posiedzeniu sztabu kryzysowego powiedziała: - Żądamy dymisji w rządzie, żądamy ukarania osób odpowiedzialnych za skażenie.

Z kolei zielonogórska "Wyborcza" cytuje słowa wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka z PiS. - Nie ma takiej potrzeby. Nie komentuję takich pomysłów pani marszałek - powidział na briefingu prasowym, odnosząc się do wniosku ws. stany klęski żywiołowej.

Więcej o: