Półtoraroczne dziecko wpadło do przydomowego basenu w Chrząstawie Wielkiej w województwie dolnośląskim. Malca z wody wyciągnęli najbliżsi, a reanimację przeprowadzili strażacy, którzy przybyli na miejsce. Dziecko wymagało jednak dodatkowej pomocy, dlatego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało je do szpitala.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Służby zostały poinformowane o wypadku około godziny 12.10. Na miejscu zdarzenia jako pierwsi pojawili się strażacy. Z informacji, które podali, wynika, że dziecko początkowo nie dawało oznak życia, dlatego rozpoczęli resuscytację. Akcję przejęli później ratownicy z pogotowia ratunkowego - pisze rmf24.pl.
- Na miejsce ruszyli strażacy. Kiedy dotarli pod wskazany adres, okazało się, że dziecko zostało już wyciągnięte z wody. Strażacy rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Następnie dziecko przekazano medykom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy przejęli prowadzenie czynności. Z informacji, które posiadam, wynika, że udało się przywrócić czynności życiowe dziecka - powiedział st. kpt Tomasz Szwajnos z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu reporterom TVN24.
Po pojawieniu się na miejscu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego malca przetransportowano do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego. Rzeczniczka placówki Anna Poznańska przekazała, że dziecko znajduje się na oddziale intensywnej terapii.
**************************
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.