W niedzielę Lech Wałęsa opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widać, że leży na szpitalnym łóżku podłączony do kroplówki. "Bywa i tak" - napisał krótko były prezydent. Jak informowały media, były prezydent miał zasłabnąć i trafić na oddział na dodatkowe badania.
- Nastąpiło omdlenie, jednak na ten moment wraz z żoną nie mamy więcej informacji o jego stanie zdrowia - mówił wtedy w rozmowie z o2 Lech Artur Wałęsa, zięć byłego prezydenta.
W środę Wałęsa opublikował kolejne zdjęcie, na którym widać jak siedzi na szpitalnym wózku i ma założony wenflon. "I jeszcze trochę... . Dziękuję za dobre słowa, myśli i modlitwę. Wszystko to się bardzo przyda..." - napisał.
W komentarzach setki internautów życzą Wałęsie szybkiego powrotu do zdrowia.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
78-letni Lecha Wałęsy w przeszłości nie ukrywał problemów ze zdrowiem. W sierpniu ubiegłego roku były prezydent również trafił do szpitala w związku z tzw. stopą cukrzycową. Wałęsa od lat choruje na cukrzycę. Jak informował jego syn, istniało ryzyko amputacji nogi. - Wszyscy w rodzinie go do tego namawiamy, żeby ojciec zdrowiej się odżywiał, jadł mniej cukru. Mam nadzieję, że teraz ojciec zacznie bardziej o siebie dbać - mówił w rozmowie z "Super Expressem" Jarosław Wałęsa.
W zeszłym roku Lech Wałęsa chwalił się, że po 20 latach przyjmowania insuliny, udało mu się odstawić lek. Wiosną 2021 roku były prezydent przeszedł operację kardiologiczną, związaną z rozrusznikiem serca, który został mu wszczepiony kilka lat temu.