Losowania kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Sędziowie Sądu Najwyższego mają zastrzeżenia

Przed losowaniem kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej część sędziów Sądu Najwyższego złożyła zastrzeżenie do losowania. Sędziowie powołali się na Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, według której każdy ma prawo do rozpatrzenia sprawy przez sąd "uprzednio ustanowiony ustawą, bezstronny i niezależny".

"Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka określenie to odnosi się nie tylko do podstawy prawnej samego istnienia sądu, ale również do składu orzekającego w konkretnych sprawach. Spostrzeżenie to skonfrontowane z mechanizmem wyboru sędziów do nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zmusza do stwierdzenia, że wyłoniony w ten sposób 'sąd' nie będzie spełniał wymogu 'ustanowienia ustawą'. Staje się to zrozumiałe, jeśli 'uwzględni się', że 'ustanowienie ustawą' determinowane jest co najmniej dwoma czynnikami" - czytamy w piśmie sędziów udostępnionym w mediach społecznościowych przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

Sędziowie wskazali w piśmie, że "ustanowienie" musi pochodzić od władzy ustawodawczej - "wykluczone jest ustanowienie sądu mocą decyzji uznaniowej przedstawicieli władzy wykonawczej". Stwierdzono także, że "ukształtowanie" to musi być "klarowne strukturalnie" i że "niedopuszczalna jest jakakolwiek uznaniowość przy doborze osób mających wchodzić w skład sądu".

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

"Przedstawiony wzorzec nie jest realizowany przez mechanizm wyborczy"

W dalszej części zastrzeżenia sędziowie piszą, że "przedstawiony wzorzec nie jest realizowany przez mechanizm wyborczy". Według najnowszej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym powinien być realizowany, w sytuacji "pozostawienia władzy wykonawczej w osobie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dyskrecjonalnej i niczym nieograniczonej władzy, według nieokreślonych w ustawodawstwie kryteriów decydowania o składzie sądu dyscyplinarnego", w sytuacji dokonywania takiego wyboru spośród "niemal jednej trzeciej obecnego składu Sądu Najwyższego" oraz przy "niejednoznacznym niewykluczeniu z losowania osób powołanych do Sądu Najwyższego na podstawie wniosku Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w składzie i trybie przewidzianym ustawą z dnia 8 grudnia 2017 roku".

Wybrano 33 kandydatów do nowej izby. Zastrzeżenie sędziów Sądu Najwyższego

"Sumą tych spostrzeżeń są dwie konkluzje. Po pierwsze, że "wyznaczenie" przez Prezydenta RP sądu w rozumieniu art. 22a ust 1 i 2 ustawy o Sądzie Najwyższym stoi w sprzeczności ze standardem "ustanowienia sądu ustawą" z art. 6 ust 1 Konwencji. Po drugie, że art. 92 ust 2 Konstytucji RP sprzeciwia się zastosowaniu art. 22a ust 1 i 2 ustawy o Sądzie Najwyższym i prowadzącemu "wyznaczenia" sądu art. 12 ustawy z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw" - napisano dalej w oświadczeniu.

Zobacz wideo Czy podpis Prezydenta pod ustawą o Sądzie Najwyższym kończy spór z UE?

"Konsekwencją tego twierdzenia jest uznanie, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie może przystąpić do losowania sędziów Sądu Najwyższego przeznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Podjęcie bowiem tego działania umożliwi Prezydentowi RP ukształtowanie sądu wbrew i z naruszeniem art. 6 ust 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, co narazi Polskę na konieczność wypłaty kolejnych odszkodowań" - stwierdzają sędziowie.

Pod zastrzeżeniem podpisali się m.in.: Piotr Prusinowski, Michał Laskowski, Józef Iwulski, Barbara Skoczkowska, Bohdan Bieniek czy Marta Romańska.

Małgorzata Manowska wylosowała kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej

We wtorek w siedzibie Sądu Najwyższego prezes SN Małgorzata Manowska wylosowała nazwiska 33 kandydatów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Informacja o wynikach losowania trafi teraz do prezydenta, który spośród wylosowanych wyznaczy 11 sędziów Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego na pierwszą pięcioletnią kadencję.

Więcej o: