Mężczyzna spadł ze skały po słowackiej stronie Tatr. Poniósł śmierć na miejscu. - Dotarła do nas dramatyczna wiadomość o śmierci dyrektora. To czas wakacji, ale przygotowujemy wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci - mówiła w rozmowie z "Super Expressem" wiceprezydent Renata Kaznowska.
Dyrektor wyruszał na wyprawy w Tatry Wysokie, przygotowując przewodnik o wspinaczce i górach.
"Z Himalajów kłamstwa, hipokryzji i bezprawia przeniosłem się na jakiś czas w Tatry. Po rocznej dawce adrenaliny od pis potrzebuję wyciszenia na ścianach Gerlacha. Widok spod uskoku Małego Wielickiego Szczytu na Małą Wysoką, Baniastą Turnię i Staroleśną. Zdjęcie ze smartfona." - pisał niedawno na Twitterze.
W godzinach popołudniowych 5 sierpnia 2022 z Górskim Pogotowiem Ratunkowym skontaktowała się polska turystka, która zgłosiła, że jej partner zaginął w Dolinie Wielickiej (Velická Dolina), na południowym brzegu Wielickiego Stawu u stóp Gerlacha.
Para schodziła z odsłoniętego terenu bez zabezpieczenia, gdy 46-latek poślizgnął się i spadł około 50 metrów w dół pionowej ściany - piszą słowackie służby hzs.sk.
"Odważny, mądry, wrażliwy i wesoły człowiek. Dyrektor, który stworzył szkołę bezpieczną i akceptujacą każdą uczennicę i ucznia. Zginął tragicznie w górach. Trudno uwierzyć. Będzie nam go bardzo brakować. Wyrazy współczucia dla bliskich i społeczności XXX LO" - tak pożegnała dyrektora Dorota Łoboda, radna Warszawy.
Marcin Konrad Jaroszewski był jednym z bardzo lubianych i rozpoznawalnych dyrektorów szkół. Wyrażał sprzeciw wobec reformy oświaty przeprowadzanej przez ministra Przemysława Czarnka i odmówił przyjęcia medalu z rąk prezydenta Andrzeja Dudy.