"Dziś słonecznie, tylko na południowym wschodzie więcej chmur i tutaj możliwy deszcz, lokalnie niewykluczona też burza. Temperatura maksymalna od 24 st. C, 26 st. C na Podhalu, Suwalszczyźnie i nad morzem, około 28 st. C w centrum do 33st. C na zachodzie. Słaby wiatr, na ogół z południa" - zapowiadali synoptycy IMGW pogodę na środę na Twitterze.
Od środy 3 sierpnia czeka nas powrót upału w Polsce. Tego dnia gorąco zrobi się głównie na zachodzie. Maksymalna temperatura powietrza może wynieść nawet 33 stopnie Celsjusza.
W związku z przewidywanym upałem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia. Alerty obowiązują dla województw:
Więcej informacji na temat prognozy pogody znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wysoka temperatura powietrza ma nam towarzyszyć również w nocy - temperatura minimalna wyniesie od 18 do 20 stopni Celsjusza. IMGW może rozszerzyć wydane już alerty o kolejne powiaty i województwa.
Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że z wysoką temperaturą będziemy musieli się zmagać co najmniej przez kilka dni. W czwartek ostrzeżeniami pierwszego i drugiego stopnia przed upałem może zostać objęty niemal cały kraj. Alertów nie przewiduje się we wschodnich regionach kraju i w krańcach Małopolski. Z kolei w piątek ostrzeżenia mogą zostać wydane dla całej Polski oprócz woj. zachodniopomorskiego. W sobotę upał ma nieco odpuścić na zachodzie, ale utrzyma się jeszcze na wschodzie i w centrum. Przewiduje się temperaturę maksymalną nawet do 35 stopni Celsjusza.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.