Do kradzieży z włamaniem doszło w nocy z soboty na niedzielę (16-17 lipca). Do jednego z kościołów w gminie Świebodzin (woj. lubuskie) włamali się mężczyźni w wieku 20, 21 i 25 lat.
Świebodzińscy funkcjonariusze poinformowali, że w chwili zdarzenia mężczyźni byli pod wpływem alkoholu i chcieli zrobić "żart". "Wyłamali kłódkę, a następnie weszli do wnętrza kościoła, skąd zabrali kielich mszalny, kustodium oraz puszki na komunikaty o wartości około 2000 złotych" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie.
Zaraz po kradzieży mężczyźni porzucili "łupy" w krzakach obok kościoła. Żarty się jednak nie skończyły. Dwóch kolegów wcześniejszej trójki włamywaczy postanowiło zrobić pobudkę mieszkańcom w świebodzińskiej gminie - weszli do otwartej dzwonnicy i uruchomili dzwony.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl
Policjantom szybko udało się namierzyć mężczyzn, którzy okradli kościół. Wyłamanie kłódki oraz kradzież w polskim prawie jest kwalifikowana jako kradzież z włamaniem, a za popełnienie tego przestępstwa grozi do 10 lat więzienia. Mężczyźni podczas przesłuchań przyznali się do zarzucanych czynów.
"Grożąca im kara, nawet jeśli sąd zdecyduje się ją zawiesić, na 15 lat, spowoduje brak możliwości uzyskania zaświadczenia o niekaralności wymaganego w wielu zawodach, zakładach pracy czy nawet uczelniach" - wyjaśnili funkcjonariusze. I dodali "mamy nadzieję, że ich przykład pozwoli zastanowić się innym, zanim zrealizują 'wakacyjne' pomysły".
*******
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.