Prokurator Jarosław Płachta w rozmowie z portalem sławno.naszemiasto.pl powiedział, że tragedia rozegrała się podczas wakacyjnego pobytu nad morzem. Do zabójstwa 24-latka doszło na skutek sprzeczki. - Zostało zabezpieczone narzędzie zbrodni, którym był nóż - przekazał prokurator.
W piątek nad ranem w jednym z domków w Rusinowie (zachodniopomorskie) między 15-latkiem a konkubentem jego matki doszło do awantury, w wyniku czego mężczyzna otrzymał kilka ciosów nożem w plecy.
Policja nie udziela informacji o szczegółach zdarzenia.
Dalsze decyzje ws. zatrzymanego nastolatka będzie podejmował Sąd Rejonowy w Radomiu, skąd pochodzi rodzina. Sąd zadecyduje, czy nastolatek będzie mógł odpowiadać za swoje czyny jak dorosły.