- We wtorek o godz. 2.30 w nocy policjant pełniący służbę w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych powiadomił dyżurnego, że kobieta, która została zatrzymana w poniedziałek, nie oddycha, nie rusza się, nie ma funkcji życiowych - mówi portalowi Gazeta.pl mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.
- Policjant wraz z pomocnikiem dyżurnego natychmiast rozpoczęli reanimację, wezwano pogotowie ratunkowe, które kontynuowało reanimację. Niestety, kobieta zmarła - dodaje funkcjonariuszka.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Na miejsce przyjechał prokurator, ciało 50-latki zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.
- 50-letnia mieszkanka powiatu ostrowskiego została zatrzymana w poniedziałek za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Miała w organizmie ponad 1,5 promila - informuje mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz.
Rzeczniczka KPP w Ostrowie Wielkopolskim zaznacza, że zgodnie z przepisami w trakcie zatrzymania założono kobiecie kajdanki, które następnie zdjęto już w pomieszczeniu dla zatrzymanych. - 50-latka zachowywała się spokojnie, nie było z nią problemów - mówi policjantka.
- Każda osoba zatrzymana przed osadzeniem musi zostać poddana badaniom. Policjanci byli z tą kobietą w szpitalu na badaniach lekarskich. Lekarz wyraził zgodę na jej pobyt w pomieszczeniu dla osadzonych - podkreśla mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz.
Funkcjonariuszka przekazała nam także, że pomieszczenie, w którym przebywała kobieta i prowadzący do niego korytarz są objęte monitoringiem. - Monitoring działał prawidłowo, nagranie zostało zabezpieczone - słyszymy.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>