Pogoda. "Czapa gorąca" wkroczy do Polski po 20 lipca. Temperatura sięgnie nawet 38 stopni

Kiedy wróci upał? Według wstępnych prognoz - już w połowie przyszłego tygodnia. Po 20 lipca nad Polską uformuje się tzw. czapa gorąca. Temperatura wyniesie nawet 34-38 stopni Celsjusza.

Po okresie chłodniejszej, deszczowej aury powoli nadchodzi ocieplenie. W środę 13 lipca temperatura w zachodniej części kraju sięgnęła już 25-26 stopni, a już niedługo czeka nas kolejna fala upałów.

34-38 stopni możliwe już w przyszłym tygodniu. Zapowiada się na suchy sierpień

Zgodnie ze wstępną prognozą TVN Meteo diametralna zmiana pogody nadejdzie za około tydzień. W środę 20 lipca do Polski zacznie wkraczać fala gorącego powietrza znad zachodniej i południowej Europy. Różnicę temperatury dobrze pokazują zapowiedzi dla wysokich partii gór. 20 lipca temperatura na Śnieżce ma sięgnąć 22 stopni C., a więc o 20 stopni więcej niż jeszcze kilka dni temu.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Zobacz wideo Czym się różni pogoda od klimatu? „Są jak nastrój kontra charakter"

Nad Polską uformuje się tzw. czapa gorąca, która może się utrzymać do końca lipca. W szczytowym momencie termometry pokażą nawet 34-38 stopni. Tak wysokie wartości mają utrzymywać się tylko przez kilka dni. Meteorolodzy stacji podają, że nawet jeśli upał zelżeje, to temperatura wciąż będzie wynosiła około 30 stopni. - Możliwe, że fala upału po 20 lipca zapoczątkuje okres lata ciepłego i suchego - mówi synoptyczka TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.

Informacje o ociepleniu w drugiej połowie lipca potwierdzają też Fani Pogody. Jak piszą, modele sugerują, że w tym czasie dojdzie do dużego odchylenia temperatury od normy klimatycznej.

Wracają upały. Policja apeluje do rodziców i właścicieli zwierząt

W związku z upałami policja przypomina o tym, że przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia każdego - także osób dorosłych. "Apelujemy, aby pod żadnym pozorem nie pozostawiać w rozgrzanym samochodzie dzieci lub zwierząt" - czytamy w komunikacie. Jak dodają funkcjonariusze, wnętrze pojazdu nagrzewa się w szybkim tempie, a niekiedy temperatura wewnątrz auta może przekroczyć nawet 75 stopni. Dlatego też nie wolno zostawiać dzieci czy zwierząt w aucie nawet na krótko. 

Jak powinny reagować osoby, które widzą dziecko lub zwierzę pozostawione w pojeździe?

  1. Upewnij się, czy w pobliżu nie ma kierowcy. 
  2. Sprawdź, czy drzwi są otwarte. Jeżeli nie przyniesie to efektu, natychmiast powiadom odpowiednie służby, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. 
  3. Pozostań na miejscu i monitoruj sytuację.
  4. Pamiętaj, że w takiej sytuacji wybicie szyby w samochodzie, by uwolnić dziecko lub zwierzę ze śmiertelnej pułapki, nie pociąga za sobą odpowiedzialności za zniszczenie mienia

- przekazała rzeczniczka policji w Rybniku asp. Bogusława Kobeszko.

***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: