Warszawa. Pilna ewakuacja na Krakowskim Przedmieściu. Pirotechnicy zabezpieczyli pocisk

Podczas Marszu Pamięci Ofiar Ludobójstwa doszło do ewakuacji na wysokości budynku przy ul. Krakowskie Przedmieście 64. Policja zabezpieczyła pocisk przyniesiony przez 31-latka na uroczystości zorganizowane w ramach obchodów rocznicy zbrodni wołyńskiej.
Zgromadzenie na Krakowskim Przedmieściu zostało ewakuowane, gdy jeden z mężczyzn wyjął pocisk z plecaka i pozostawił go na deptaku. Z zatrzymanym 31-latkiem trwają czynności. Mężczyzna był wcześniej notowany. Policyjni pirotechnicy wyznaczyli 200-metrową strefę bezpieczeństwa

- podaje warszawska policja.

- Sytuacja jest bardzo poważna i apelujemy o omijanie tego rejonu - mówił rzecznik stołecznej policji w rozmowie z PAP, cytowany przez Onet.

Policja zabezpieczyła pocisk

Policja poinformowała, że pocisk został zabezpieczony przez pirotechników z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji. "Obecnie znajduje się on w beczce do przewozu materiałów wybuchowych. Cały czas działamy na miejscu" - dodała policja w komunikacie na Twitterze.

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że chodziło o pocisk o dużej sile rażenia  - pisze TVN24.

Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. Autobusy kierowane na objazdy

Autobusy i tramwaje są kierowane na trasy alternatywne. Występują utrudnienia w kursowaniu linii 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503, 518.

Zamknięty został odcinek Królewska - Miodowa. 

Więcej o: