"Czy Pani/Pana zdaniem Trybunał Konstytucyjny, kierowany przez Julię Przyłębską, jest niezależny od rządu PiS?" . Takie pytanie zadano respondentom, którzy brali udział w sondażu przeprowadzonym przez agencję SW Research, wykonanym na zlecenie dziennika "Rzeczpospolita".
Ponad połowa, bo 50,7 proc. pytanych odpowiedziała, że ich zdaniem Trybunał Konstytucyjny jest zależny od rządu Prawa i Sprawiedliwości. Odpowiedź, że TK raczej nie jest niezależny wskazało 14,3 procent. Z kolei ankietowanych, którzy uważają, że TK nie jest zależny od rządu było 22,1 proc. - tu 8,7 proc. respondentów było pewnych braku zależności między TK a rządem, a 13,4 proc. odpowiedziało "raczej tak". Zdania w tej kwestii nie miało 27,2 proc. pytanych.
Przeczytaj więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
W poniedziałek w serwisie Poufna Rozmowa pojawił się kolejny mail ze skrzynki Michała Dworczyka. Tym razem była to korespondencja między szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów a premierem Mateuszem Morawieckim. Z treści maila, który został wysłany 7 stycznia 2019 roku wynika, że Dworczyk odbył z Julią Przyłębską, prezeską Trybunału Konstytucyjnego rozmowę w sprawach, którymi zajmował się TK. "Mateusz, odwiedziłem dziś (wkrótce po Twojej rozmowie) p. Julię P." - tak rozpoczyna się mail wysłany przez Michała Dworczyka do Mateusza Morawieckiego.
Dworczyk napisał, że podczas rozmowy z Przyłębską poruszył następujące tematy:
Szef KPRM przekazał Morawieckiemu, że "numerem 2 zajmuje się podobno już Tomek Fill [obecnie wiceprezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju - red.] więc wejdzie z nim w kooperację".
*******
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.