- Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów ustalają okoliczności śmierci 39-latka, którego ciało w niedzielę po godz. 18 zostało wydobyte z Jeziorka Czerniakowskiego - mówi w rozmowie z Metrowarszawa.gazeta.pl podkom. Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
O zdarzeniu poinformował jako pierwszy serwis Sadyba24.pl. Ciało mężczyzny zauważył kajakarz, który przetransportował zwłoki na brzeg. Akcja reanimacyjna nie przyniosła rezultatu.
Z ustaleń Sadyba24.pl wynika, że 39-latek był narodowości ukraińskiej.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do śmierci mężczyzny. Miejsce, w którym doszło do tragedii, może wskazywać, że mężczyzna był po prostu jedną z osób wypoczywających nad wodą w niedzielne popołudnie.