W sierpniu 2019 r. podczas gali finałowej Mr Gay Poland w Poznaniu Marek M. wystąpił jako drag queen Mariolkaa Rebell. Tańczył na scenie z dmuchaną lalką, która miała przyczepione do twarzy zdjęcie abpa Marka Jędraszewskiego. Jak ustaliła prokuratura, kiedy w odtwarzanej ze sceny piosence padły słowa "...zabiłam go", mężczyzna miał zasymulować podcięcie nożem gardła gumowej lalce, a dla spotęgowania efektu użyć sztucznej krwi.
Mariolkaa Rebell w jednym z wywiadów na You Tube zaprzeczyła, by symulowała podcinanie gardła. Wyjaśniła, że kiedy podczas jej występu w tle leciała piosenka ze słowami "tęczowa zaraza" (takiego właśnie sformułowania użył abp Jędraszewski wobec osób LGBT), wbiła nożyczki w gumową kukłę, by spuścić z niej trochę powietrza.
Warszawska prokuratura oskarżyła Marka M. o publiczne nawoływanie do zabójstwa duchownego, znieważenie arcybiskupa Kościoła rzymskokatolickiego i innych osób tego wyznania oraz o nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Za zarzucone przestępstwa mężczyźnie groziło do trzech lat więzienia.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Proces ruszył w maju 2021 r. w Sądzie Rejonowym Poznań Stare Miasto. M. nie przyznał się do winy. Tłumaczył, że jego występ był częścią zamkniętej imprezy i nie służył namawianiu do morderstwa, tylko "miał uwypuklić problem" związany z wcześniejszą wypowiedzią hierarchy, wymierzoną w osoby LGBT. Chodzi o słynne słowa abp. Jędraszewskiego o "tęczowej zarazie".
Jak informowaliśmy niedawno, prokurator domagał się dla Marka M. 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Chciał też m.in., aby sąd zobowiązał oskarżonego do przeproszenia arcybiskupa. W piątek (24 czerwca) poznański sąd rejonowy wydał wyrok w tej sprawie i uniewinnił oskarżonego - poinformowała PAP. Wyrok nie jest prawomocny.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>