Pogoda w zbliżający się weekend zapowiada się bardzo ciepło. Czwartek i piątek będą dość spokojne - czeka nas wysoka, ale nie upalna temperatura powietrza. Na niebie pojawi się więcej chmur, a gdzieniegdzie może przelotnie popadać deszcz. Upał wkroczy do naszego kraju ponownie w sobotę.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikowali prognozę zagrożeń na cztery najbliższe dni. Zarówno w czwartek, jak i piątek nie przewiduje się żadnych zagrożeń. Nieco inaczej sytuacja wygląd natomiast w weekend, kiedy wystąpią upały niebezpieczne dla zdrowia.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed upałem mogą zostać wydane dla województw:
Więcej informacji na temat prognozy pogody znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W sobotę prognozuje się też przelotne opady deszczu, a miejscami burze. Bez opadów jedynie na wschodzie, gdzie będzie dużo słońca. Wiatr w czasie burz będzie porywisty.
W niedzielę również będzie ciepło - do 30 stopni Celsjusza, ale IMGW na razie nie prognozuje większych zagrożeń. Niewykluczone jednak, że do niedzieli jeszcze się to zmieni. Na północy i miejscami na południu przelotnie popada deszcze, może też zagrzmieć. Wiatr w czasie burz porywisty.
***
W związku z upałami policja przypomina o tym, że przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia każdego - także osób dorosłych. "Apelujemy, aby pod żadnym pozorem nie pozostawiać w rozgrzanym samochodzie dzieci lub zwierząt" - czytamy w komunikacie. Jak dodają funkcjonariusze, wnętrze pojazdu nagrzewa się w szybkim tempie, a niekiedy temperatura wewnątrz auta może przekroczyć nawet 75 stopni. Dlatego też nie wolno zostawiać dzieci czy zwierząt w aucie nawet na krótko.
Jak powinny reagować osoby, które widzą dziecko lub zwierzę pozostawione w pojeździe?
- przekazała rzeczniczka policji w Rybniku asp. Bogusława Kobeszko.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.