We wtorek nadal zachmurzenie duże. Przelotne opady deszczu i miejscami burze. Temperatura w dzień 14 - 15 st. C na północnym zachodzie i Podhalu, 17- 22 st. C na pozostałym obszarze, cieplej na zachodzie: 23 - 24 stopnie. Wiatr umiarkowany, porywisty, miejscami w porywach do 60 km/h (w czasie burz porywy do 65 km/h), północno-zachodni i zachodni - informują synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pogodę w całym kraju będzie kształtować we wtorek zmienny front atmosferyczny. Będzie się rozciągał od Śląska po Podlasie. Przyniesie płytkie niże oraz oddzieli powietrze polarne morskie, które będzie napływać nad północno-zachodnie krańce Polski, od powietrza zwrotnikowego, które wciąż zalega nad pozostałą częścią kraju. Dzień będzie pochmurny, więcej słońca pojawi się w środę, a od piątku wrócą upały.
We wtorek najcieplej będzie we Wrocławiu, Zielonej Górze, Poznaniu, Szczecinie, Bydgoszczy, Krakowie, Katowicach oraz w Łodzi i Rzeszowie - tam termometry wskażą powyżej 20 st. C, w najcieplejszych momentach dnia nawet 24 st. C. Nieco chłodniej będzie w Kielcach, Gdańsku, Olsztynie, Lublinie i Warszawie, gdzie słupki rtęci wskażą niespełna 20 st. C. Najzimniej będzie w Białymstoku, gdzie może pojawić się jedynie 14 st. C - przekazują synoptycy z IMGW.
Pogoda na dziś - wtorek 21 czerwca Gazeta.pl