Na początku czerwca Polska znajdzie się pod wpływem układów niżowych, co oznacza, że w okresie tym występować będą ulewy i burze z silnym wiatrem. Zdaniem synoptyków tvnmeteo.pl, "szczególnie groźnie wygląda środowy niż".
- Polska znajduje się obecnie pod wpływem niżu przemieszczającego się znad Karpat w stronę Podlasia, Białorusi i Łotwy. W ciągu najbliższej doby nad południowo-wschodnią i wschodnią częścią kraju przewędruje deszczowo-burzowy front, przynosząc ze sobą lokalne ulewy - informuje synoptyczka tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Zdaniem synoptyków do kraju nadciągnie chłód, pojawiać się będą też deszcz oraz burze. Jako "szczególnie groźny" określono środowy niż, który będzie przesuwać się znad północnych Włoch w stronę wschodniej Polski i przyniesie ulewy w pasie od Śląska, przez centrum kraju, po Mazury. W pozostałych regionach kraju popada przelotnie.
W czwartek również pogoda nie będzie nas rozpieszczać. Synoptycy zapowiadają deszcz oraz burze. Pojawi się również silny wiatr. W piątek opady deszczu pojawią się tylko na Śląsku i Podlasiu. Termometry wskażą nawet do 24 stopni.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
IMGW zapowiada, że w nocy z piątku na sobotę do Polski wkroczy kolejny deszczowy front, który szybko rozejdzie się po całym kraju. W sobotę pojawią się przelotne opady deszczu, a na wschodzie i południu kraju wystąpią burze. Z kolei w niedzielę mieszkańcy południowej części kraju mogą spodziewać się opadów i burz.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.