Do tragicznego zdarzenia doszło 8 maja nad ranem na ulicy Nowy Świat w Warszawie. Ranny 29-latek wszedł do jednego ze sklepów, gdzie stracił przytomność. Pomimo udzielonej pomocy mężczyzny nie udało się uratować. W sprawie zabójstwa policja poszukuje trzech mężczyzn: 23-letniego Sebastiana Włodarczyka, 24-letniego Dawida Mirkowskiego i 27-letniego Łukasza Goławskiego.
Sebastian Włodarczyk był już wcześniej znany organom ścigania. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, mężczyzna w 2017 roku brał udział w brutalnym pobiciu kierowcy autobusu, znajdującego się na pętli autobusowej przy ulicy Ossowskiego na warszawskim Targówku. 17-letni wówczas Włodarczyk i jego starszy brat pobili kierowcę używając m.in. pałki bejsbolowej, a później uciekli. Policja zatrzymała ich jednak zaledwie po godzinie. Okazało się, że mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Poszukiwany Sebastian Włodarczyk fot. Policja
Rok później 18-letni Włodarczyk został skazany wyrokiem nakazowym na karę roku i sześciu miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne (w wymiarze 20 godzin miesięcznie). Miał też zapłacić pięć tysięcy złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego oraz pisemnie przeprosić poszkodowanego - z informacji przekazanych przez kuratora wynika, że nie wywiązał się z tych obowiązków.
W piątek 27 maja sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu trzeciego mężczyzny, który jest podejrzany o udział w zabójstwie na Nowym Świecie. Poszukiwanym jest 24-letni Dawid Mirkowski, który według nieoficjalnych ustaleń PAP, jest zawodnikiem mieszanych sztuk walki. W przeszłości miał reprezentować warszawski klub Muay Thai. Mężczyzna stoczył kilkanaście walk i brał udział w galach DSF, KOK czy Wirtuoz.
Dawid Mirkowski fot. Policja
Poszukiwanym w sprawie jest także 27-letni Łukasz Goławski, który w przeszłości był współpodejrzanym w procesie Krzysztofa U. ps. Fama - oskarżonego o podpalenie klubu przy ul. Foksal w 2019 roku. Podpalenie nastąpiło to na 10 dni przed tym, jak w lokalu miał zacząć funkcjonować ekskluzywny klub nocny. Na początku 2021 roku sąd skazał Goławskiego za współudział w podpaleniu na trzy lata i sześć miesięcy więzienia. 6 maja 2022 roku Sąd Apelacyjny zmniejszył mu karę do trzech lat więzienia.
Łukasz Goławski fot. Policja
Policja prosi o kontakt każdą osobę, która może mieć informację na temat tego, gdzie mogą przebywać poszukiwani. "Zwracamy się z prośbą o zgłaszanie się naocznych świadków zdarzenia oraz osoby, które posiadają informacje dotyczące tego zdarzenia i kontakt z Oficerem Dyżurnym KRP Warszawa I, nr tel. 47-72-391-50, Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, tel. 47-72-391-30 lub 47-72-391-32, z prowadzącym postępowanie nr tel. 47-72-391-14 lub numerem alarmowym 112" - czytamy w komunikacie.
Za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Policja zapewnia pełną anonimowość.