Jak donosi Radio ZET Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli orzekł karę 17 maja. Filip J. musi zapłacić na rzecz Skarbu Państwa karę w wysokości 1 810,56 zł tytułem kosztów sądowych.
Prokuratura odwołała się od wyroku. Według informacji stacji nie jest jasne, czy prokuratura będzie chciała złagodzenia, czy zaostrzenia kary.
Więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Filip J. swoją działalność artystyczną prowadzi pod pseudonimem. Zaczynał jako Filu-JKey, później został Yakim, najczęściej mówił o sobie Filu Yaki.
Pod koniec 2018 roku wydał debiutancką płytę "Pierwszy krok". Znajduje się na niej dziewięć utworów, raper tworzył je razem z dziewięcioma czołowymi polskimi producentami, którzy zdecydowali się z nim pracować, zanim w mediach zrobiło się o nim głośno w charakterze "brata sławnego posła". W połowie 2019 roku ukazała się jego kolejna płyta pt. "Kosmos".
W styczniu 2020 roku raper został zatrzymany w Warszawie, bo przechodził przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Brat europosła Patryka Jakiego, został wylegitymowany, a policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Funkcjonariusze pojechali z raperem do jego mieszkania, gdzie znajdowało się 6,5 grama marihuany i 0,3 grama haszyszu.