Mysłowice. 80-latek jechał hulajnogą elektryczną i nie był całkiem trzeźwy. Kosztowało go to 1000 zł

Policjanci z drogówki kontrolowali 18 maja ulice Mysłowic. Ich uwagę zwrócił 80-latek, który jechał hulajnogą elektryczną. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach zatrzymali w środę do kontroli 80-latka, który poruszał się hulajnogą elektryczną po ulicy Laryskiej.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Mysłowice. 80-letni kierowca jechał hulajnogą po spożyciu alkoholu

Po zatrzymaniu mężczyzny i sprawdzeniu jego trzeźwości okazało się, że 80-latek miał w organizmie 0,36 promila alkoholu. Policjanci ukarali kierowcę hulajnogi mandatem w wysokości 1000 złotych. Pamiętajmy, od 1 stycznia obowiązuje nowy, surowszy taryfikator kar dla osób, które popełnią wykroczenie w uchu drogowym.

Nowy taryfikator drogowy przewiduje surowe kary dla pijanych kierowców

Zgodnie z art. 87 § 1 osoby, które w stanie po spożyciu alkoholu lub podobnego środka prowadzą pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlegają karze aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 2500 zł. Takiej samej karze podlega osoba, która pod wpływem alkoholu prowadzi jakikolwiek pojazd mechaniczny na drodze publicznej, w strefie zamieszkania. Natomiast art. 87 § 2 mówi, że kierowcy innych pojazdów niż te, które są wymienione w § 1, jeśli kierują pojazdem w stanie po spożyciu alkoholu lub podobnego środka, podlegają karze aresztu lub grzywny nie niższej niż 1000 złotych. Gdy dojdzie do popełnienia tego wykroczenia, można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1 - dotyczy to np. hulajnóg.