Częstochowa. Kierowca staranował ogrodzenie i wjechał w plac zabaw. Miał ponad 3,5 promila [WIDEO]

Jeden z kierowców w Częstochowie zakończył swoją jazdę na "podwójnym gazie" w dziecięcej piaskownicy na posesji w dzielnicy Lisiniec. Po drodze zdemolował kilkanaście przęseł betonowych i słupki ogrodzeniowe. Miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.

We wtorek 17 maja policja otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że pijany kierowca stanowi zagrożenie na drodze. Kiedy funkcjonariusze dojeżdżali na miejsce, spłynęło kolejne zgłoszenie w sprawie tego samego kierowcy.

Zobacz wideo O włos od tragedii w Częstochowie. Pijany kierowca wjechał do piaskownicy

Częstochowa. Jazda na "podwójnym gazie" zakończyła się w piaskownicy

Okazało się, że mężczyzna wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji w Częstochowie, zatrzymując się na przydomowym placu zabaw. W chwili zdarzenia na placu nie znajdowały się dzieci, nikomu nic się nie stało. 

Jak informuje policja, po drodze 34-latek zdemolował kilkanaście przęseł betonowych i słupki ogrodzeniowe. - Jechał facet pijany, chyba miał kłopoty z lewym kołem, ściągnęło go i rozebrał mi 20 metrów ogrodzenia - relacjonuje pan Waldemar, właściciel posesji, w rozmowie z TVN24.

Bociany z Przygodzic zostały rodzicami. Pierwszy pisklak już się wyklułBociany z Przygodzic zostały rodzicami. Pierwszy pisklak już się wykluł

Okazało się, że mężczyzna w chwili zdarzenia miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Za jazdę na "podwójnym gazie" stanie przed sądem.

"Pijany kierowca stwarza poważne zagrożenie na drodze. Reagujmy, kiedy widzimy, że za kierownicę wsiada nietrzeźwy. Czasami wystarczy jeden telefon, aby nie dopuścić do tragedii, w której mogą ucierpieć niewinne osoby" - apelują częstochowscy policjanci.

Jazda po spożyciu alkoholu. Polskie prawo wyróżnia dwa stany

Zgodnie z polskim prawem, wyróżnia się dwa stany po spożyciu alkoholu:

  • stan "wskazujący na spożycie alkoholu" - gdy zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila lub od 0,1 mg do 0,25 mg w jednym dm sześciennym wydychanego powietrza;
  • stan nietrzeźwości - gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia do przekraczającego tę wartość lub gdy zawartość alkoholu w jednym dm sześciennym wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.

W pierwszym przypadku mamy do czynienia z wykroczeniem, za które grozi areszt, grzywna do pięciu tys. zł i czasowe zatrzymanie prawa jazdy. Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych może wynosić od pół roku do trzech lat. W przypadku zakazu trwającego powyżej roku - przed otrzymaniem zwrotu prawa jazdy osoba musi ponownie odbyć egzamin na prawo jazdy.

Doktor Paweł GrzesiowskiGrzesiowski apeluje o powrót bezpłatnych testów na COVID-19 w aptekach

Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości sąd może natomiast orzec karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Sąd obligatoryjnie orzeka także zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat, a w przypadku, gdy kierujący w stanie nietrzeźwości spowodował wypadek śmiertelny, zakaz może zostać nałożony dożywotnio. Dodatkowo sąd orzeka również przekazanie środków pieniężnych na rzecz organizacji społecznej lub instytucji zajmującej się pomocą ofiar wypadków drogowych.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: