"Ziobro droższy niż czereśnie". Jest odpowiedź: Mam nadzieję, że Tusk odświeży nieco swoją pamięć

- Donald Tusk nie kłamie tylko wtedy, kiedy się myli. I to jest niestety cały problem związany z jego aktualną działalnością polityczną, i aktualną inicjatywą, którą podejmuje rzekomo w obronie środków europejskich dla Polski - powiedział we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W ten sposób lider Solidarnej Polski odpowiedział na film przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, który twierdził, że Ziobro blokuje ponad 700 mld złotych środków europejskich, które wciąż nie trafiły do Polski.

Donald Tusk we wtorkowym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych zapowiedział  złożenie przez opozycję wniosku o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, lidera Solidarnej Polski.

- Polskie władze wciąż nie mogą dojść do porozumienia w sprawie reformy Sądu Najwyższego i Izby Dyscyplinarnej, co w konsekwencji blokuje środki unijne na odbudowę naszego kraju. Co takiego Zbigniew Ziobro ma w ręku, że prezes Kaczyński boi się usunąć tego ewidentnego szkodnika? - pytał lider PO.

Więcej informacji na głównej stronie Gazeta.pl

Donald Tusk: Zbigniew Ziobro droższy niż czereśnie

W swoim nagraniu zatytułowanym: "Ziobro droższy niż czereśnie" szef PO mówił, że według Polaków minister sprawiedliwości "jest wart 0,7 proc., bo tyle w ostatnim sondażu ma (popracia - red.) on i jego partia". - To on właśnie blokuje te ponad 700 miliardów złotych środków europejskich, które wciąż czekają na Polskę - wytykał. - 1/30 tej kwoty wystarczyłaby, żeby dać 20-proc. podwyżkę dla całej sfery budżetowej: pielęgniarek, pracowników socjalnych, urzędników niższego szczebla, ratowników - wyliczał Donald Tusk.

Zbigniew Ziobro o Donaldzie Tusku: Tak bardzo kłamie, że nie potrafi już rozróżnić, co jest kłamstwem, a co prawdą

Zobacz wideo

Podczas wtorkowej konferencji prasowej do tych stwierdzeń odniósł się Zbigniew Ziobro. - Czyje środowisko w Parlamencie Europejskim uchwaliło prawo, które pozwala dzisiaj Komisji Europejskiej blokować pieniądze dla Polski, Zbigniewa Ziobro czy Donalda Tuska? A czyje środowisko polityczne w Parlamencie Europejskim właśnie żąda, by blokować pieniądze dla Polski i tego domaga się od Komisji Europejskiej, Zbigniewa Ziobry czy Donalda Tuska? - pytał minister sprawiedliwości.

Zdaniem lidera Solidarnej Polski Donald Tusk "tak bardzo kłamie, że nie potrafi już później rozróżnić, co jest kłamstwem, a co prawdą". - I wierzy w te swoje kłamstwa, nie chce pamiętać. Udaje, że ma tak krótką pamięć, iż w Parlamencie Europejskim, to jego koleżanki i koledzy, z jego klubu w PE, dziesiątki razy żądali, by Komisja Europejska blokowała te pieniądze, o które dzisiaj się tak upomina dla Polski - powiedział minister.

- Mam nadzieję, że Donald Tusk odświeży nieco swoją pamięć i zechce wyjaśnić, jak potrafi godzić tę sytuację, którą każdy miał okazję obserwować w PE, dziesiątków występów, oracji, żądań, by Polska nie dostała ani złotówki, z jednoczesnym ubolewaniem, które wygłasza tutaj Donald Tusk, że tych pieniędzy nadal nie ma - dodał Ziobro.

Według Zbigniewa Ziobry "Donald Tusk nie kłamie tylko wtedy, kiedy się myli". - I to jest niestety cały problem związany z jego aktualną działalnością polityczną i aktualną inicjatywą, którą podejmuje rzekomo w obronie środków europejskich dla Polski - zaznaczył Ziobro.

Patryk Jaki: Trudno sobie wyobrazić bardziej bezczelne kłamstwo

Na konferencji prasowej do słów Donalda Tuska odniósł się również europoseł Patryk Jaki.

- On twierdzi, że to przez nas nie ma środków europejskich. Trudno sobie wyobrazić bardziej bezczelne kłamstwo. Dlaczego bezczelne? Dlatego, że jest to sprawa zero-jedynkowa, która łatwo można zweryfikować głosowaniami. W tej kadencji Parlamentu Europejskiego odbyły się już 43 debaty i rezolucje, które nawoływały do zablokowania Polsce środków unijnych. Gdy doliczymy do tego aktywność w komisjach PE, mielibyśmy ponad 100 debat. Wszystkie te wnioski były pisane przez partię Donalda Tuska - stwierdził Jaki.

Więcej o: