Jawor. Brutalnie przerzucił psa przez dwumetrową bramę i odszedł. Usłyszał już zarzuty

Monitoring jaworskiego TOZ zarejestrował mężczyznę, który brutalnie przerzucił psa przez dwumetrową bramę przytuliska. Nagranie opublikowano w mediach społecznościowych we wtorek, a w środę policji udało się zatrzymać sprawcę. 66-latkowi grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

W mediach społecznościowych we wtorek 3 maja ukazało się nagranie z monitoringu przytuliska dla zwierząt TOZ Jawor (woj. dolnośląskie). Widać na nim mężczyznę, który podchodzi pod bramę, po czym po chwili łapie przyprowadzonego psa za sierść, brutalnie przerzuca go przez dwumetrową bramę i odchodzi. Wideo opublikowała w środę jaworska policja

Zobacz wideo Mężczyzna brutalnie przerzucił psa przez dwumetrową bramę przytuliska

Jawor. Mężczyzna przerzucił psa przez ogrodzenia i odszedł. Grozi mu do 3 lat więzienia

Po publikacji nagrania sprawą natychmiast zajęła się policja, która rozpoczęła działania mające na celu zatrzymanie i pociągnięcie do odpowiedzialności mężczyzny z nagrania. "Kryminalni szybko ustalili dane personalne mężczyzny oraz miejsce jego pobytu. Sprawcą okazał się 66-letni jaworzanin, którego funkcjonariusze zatrzymali dziś rano w miejscu zamieszkania" - przekazała asp. szt. Ewa Kluczyńska, oficerka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jaworze

66-latek został doprowadzony do komendy policji i usłyszał zarzut znęcania się nad psem. "Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi mu kara nawet trzech lat więzienia" - podaje policja. 

Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Słoneczna pogoda (zdjęcie ilustracyjne) Pogoda. W najbliższych dniach burze i grad. A już niedługo upały

Jawor. Kokos znalazł nowy dom w jaworskim TOZ

"Ludzkie bestialstwo nie zna granic! Ten 8-10-miesięczny szczeniak został jak śmieć przerzucony wczoraj przez ponad dwumetrowe ogrodzenie naszego przytuliska! Jakim trzeba być zwyrodnialcem, aby zrobić coś takiego!! Słów nam brak… Kokos, bo takie imię otrzymał dzisiaj maluch, jest przerażony, zdezorientowany. Wprost rzuca się na jedzenie. Jakie miał życie? Hmmm… każdy z Was może sobie wyobrazić" - pisał we wtorek TOZ Jawor na Facebooku i opublikował wideo ze zwierzakiem, który jest już pod dobrą opieką. 

"Informujemy, że nie ma i nie będzie żadnego przyzwolenia na jakąkolwiek formy przemocy wobec zwierząt. Przypominamy o możliwości zgłaszania różnych zagrożeń za pośrednictwem aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wśród wielu kategorii do wyboru jest właśnie znęcanie się nad zwierzętami. Wystarczy anonimowo zaznaczyć na mapie miejsce, które mundurowi niezwłocznie skontrolują" - przypominają jaworscy policjanci. 

Cyberprzestępczość (zdjęcie ilustracyjne) Zamość. 73-letnia "narzeczona" straciła 23 tys. zł przez "żołnierza"

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: