W niedzielę po południu na drodze w pobliżu miejscowości Wasiły (gm. Dzierzgowo) doszło do wypadku. Dziewczynka, która była z rodzicami na wycieczce rowerowej, została potrącona przez jadącego z przeciwka motorowerzystę. "Potrącona dziewczynka upadła na pobocze. Doznała złamania nogi i urazu głowy. Dziecko jechało w kasku" - poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Pięciolatka została przetransportowana do szpitala w Ciechanowie. "Na podstawie relacji rodziców dziecka oraz własnych ustaleń, policjanci z posterunku w Wieczfni Kościelnej szybko odnaleźli kierujących, którzy uciekli z miejsca wypadku. Okazali się nimi nieletni mieszkańcy powiatu mławskiego (12,13 i 15 lat)" - przekazała funkcjonariuszka. Jak dodała, motorowerem, który uderzył w rowerzystkę kierował 13-latek. "Nastolatek po zdarzeniu ukrył pojazd w stodole. Policjanci odnaleźli tam także quada, którym chwilę wcześniej kierował 12-latek" - poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierujący motorowerem na łuku drogi zderzył się z pięcioletnią dziewczynką, po czym upadł na jezdnię. Wstał i natychmiast odjechał z miejsca zdarzenia. Jego koledzy również się nie zatrzymali. Troje nieletnich w obecności rodziców trafiło do mławskiej komendy policji, gdzie przeprowadzono czynności procesowe.
Policja ustala szczegółowo przebieg i przyczyny wypadku drogowego oraz okoliczności dotyczące ucieczki z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy ofierze wypadku. Sprawa zostanie skierowana do Sądu Rejonowego w Mławie, zajmie się nią Wydział Rodzinny i Nieletnich.
"Policja apeluje do rodziców o wzmożony nadzór nad dziećmi. Małoletni, jeżdżący motorowerami czy quadami to poważne zagrożenie - nie tylko dla nich samych, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Brak nadzoru, odpowiedzialności i rozsądku ze strony dorosłych może doprowadzić do tragedii. Mławska policja apeluje o przekazywanie informacji na temat małoletnich osób, poruszających się pojazdami bez uprawnień po drodze i zapowiada surowe restrykcje" - podkreśliła asp.szt. Anna Pawłowska.