"Dzisiaj pogodnie, okresami wzrost zachmurzenia. Przelotne opady deszczu i możliwe burze, zwłaszcza na południu. Opady w burzach do 15 mm, możliwy grad. Rano lokalnie mgły do 200 m. Temperatura od 11 st. C nad morzem do 20 st. C na południu. Wiatr słaby, zmienny. W burzach porywy do 60 km/h" - zapowiadał w poniedziałek rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Początek dnia praktycznie w całej Polsce rozpoczął się słonecznie i ciepło, jednak już od południa rozpoczną się pierwsze zawirowania pogodowe. W południowych regionach Polski mogą wystąpić wówczas burze z opadami deszczu, a lokalnie z gradem.
Słabe, przelotne opady są możliwe tez w centrum i na wschodzie, dlatego podczas popołudniowych spacerów warto zabrać ze sobą parasolkę. Wiatr będzie słaby i zmienny, w czasie burz rozpędzi się do nawet 60 kilometrów na godzinę. W pozostałych regionach aura zapowiada się korzystnie, będzie ciepło i słonecznie.
Więcej informacji na temat pogody znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W prognozie zagrożeń IMGW we wtorek nad ranem na północnym wschodzie przewidywane są przymrozki. W ciągu dnia temperatura powietrza podskoczy, ale będzie niższa niż na początku weekendu majowego i wyniesie maksymalnie od 11 do 16 stopni Celsjusza. Ponadto w górach nadal możliwe będą burze.
Jak wskazują Fani Pogody, za zmianę pogody odpowiedzialny będzie cyklon przesuwający się znad Skandynawii nad Rosję. Ochłodzenie rozpocznie się 3 maja i obejmie przede wszystkim północno-wschodnie regiony, ale będzie krótkie. Z prognozy wynika, że w ciągu kolejnych tygodni maja temperatura powietrza będzie rosła i w niektórych regionach przekroczy średnią klimatyczną, zwiastując nadchodzące lato.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.