Sobota 23 kwietnia będzie dość słoneczna dla przeważającej części Polski. Do tego w całym kraju możemy się także spodziewać dwucyfrowych wartości na termometrach. Niestety możliwe będą także przelotne opady deszczu.
W sobotę na termometrach zobaczymy od 12 do 16 stopni w ciągu dnia w cieniu. Najchłodniej będzie na wschodzie - w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie możemy spodziewać się maksymalnie 12 stopni. Do tego to właśnie tam aura będzie najbardziej przygnębiająca - pogoda będzie pochmurna i deszczowa.
Pogoda na dziś, sobotę 23 kwietnia 2022 r. Fot. Gazeta.pl
Warunki pogodowe dla reszty kraju będą nieco lepsze. 12 stopni zobaczymy jeszcze na termometrach w Trójmieście, jednak tam możemy liczyć na więcej słońća - podobnie jak w reszcie kraju. W Kielcach i Katowicach prognozowane jest 13 stopni, w Krakowie i Warszawie 14. Najcieplej w sobotę będzie w Poznaniu, gdzie na termometrach zobaczymy nawet 16 stopni. Na niewiele mniej, bo 15 stopni, liczyć możemy w Szczecinie, Bydgoszczy, Zielonej Górze, Wrocławiu i Łodzi.
Więcej aktualnych wiadomości pogodowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wiele osób zastanawia się, kiedy warunki pogodowe w Polsce ulegną poprawie i będą przypominać bardziej typową wiosnę. Według ekspertów na wyższe wartości na termometrach możemy liczyć pod koniec kwietnia - co daje szansę na cieplejszą majówkę. Zdaniem synoptyków z IMGW miesięczna temperatura powietrza w maju powinna oscylować w granicach normy wieloletniej, choć miesiąc ten będzie raczej bardziej deszczowy niż w ubiegłych latach.