W środę 20 kwietnia po godzinie 14:00 w jednym z mieszkań w Kudowie-Zdroju (woj. dolnośląskie) zostały znalezione zwłoki. Jak podaje portal klodzko.naszemiast.pl, ciała miały znajdować się w znacznym stopniu rozkładu, co wskazywałoby, że leżały w mieszkaniu już od dłuższego czasu.
Według niepotwierdzonych informacji portalu może chodzić o zbrodnię z grudnia 2021 roku, gdy ofiarami zabójstwa miało paść małżeństwo, a jedną z osób podejrzanych w sprawie jest córka nieżyjącej pary. Do podobnych ustaleń doszedł dziennikarz RMF FM Paweł Pyclik.
"Zwłoki dwóch osób, najprawdopodobniej małżeństwa, znaleziono w jednym z mieszkań [w Kudowie-Zdroju - red.]. Potwierdza to prokuratura. Nieoficjalnie: były owinięte w worki foliowe. Do sprawy zatrzymano córkę właścicieli mieszkania. Ma twierdzić, że to jej rodzice, których zamordowano" - napisał na Twitterze Pyclik.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju i świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak z kolei podaje TVN24, po całonocnej pracy śledczych prokuratura potwierdziła, że ciała należą do starszego małżeństwa mieszkającego w Polsce i za granicą. - Policja została poinformowana o ciałach telefonicznie, na razie wolimy nie mówić, przez kogo. Ustalenia wskazują na działanie osób trzecich - powiedział stacji szef Prokuratury Rejonowej w Kłodzku Jan Sałacki. Sekcja zwłok zostanie przeprowadzona w piątek 22 kwietnia.