Rząd zignorował apel muzeum Historii Żydów Polskich Polin w sprawie nieużywania syren alarmowych w Warszawie. O której mieszkańcy stolicy usłyszą sygnał?
Syreny wojewódzkiego systemu ostrzegania i alarmowania zostaną uruchomione we wtorek 19 kwietnia o godzinie 12:00 na terenie samej Warszawy. Będzie to sygnał ciągły, trwający minutę. Decyzję o uruchomieniu syren podjął wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
"Jednocześnie będzie to test poprawności działania systemu ostrzegania na terenie miasta stołecznego Warszawy. Mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności" - informuje na stronie Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie.
Informacja o uruchomieniu syren będzie wysłana do osób, które posiadają ukraińskie karty SIM i które są zalogowane do polskiej sieci. Podobne wiadomości SMS uchodźcy z Ukrainy otrzymali w 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Przeczytaj więcej informacji z Polski na stronie głównej Gazeta.pl.
Od akcji wojewody odcina się samo muzeum Historii Żydów Polskich Polin, które organizuje uroczystości związane z 79. rocznicą powstania w getcie warszawskim. "19 kwietnia zostaną w Warszawie włączone syreny. Stanie się tak mimo apelu Muzeum POLIN, które jest organizatorem akcji społeczno-edukacyjnej Żonkile, by w tym roku od tego odstąpić. Wciąż najważniejsza jest jednak nasza pamięć i solidarność" - napisało na Twitterze muzeum.
"W tym roku w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim nie miały wybrzmieć syreny. Muzeum POLIN prosiło, aby zrezygnować z takiego upamiętnienia w geście empatii wobec naszych ukraińskich gości. Ale 19.04 wojewoda uruchomi syreny mimo to. W ciągu 9 dni nasi goście, w tym ponad 100 tys. dzieci, zostają dwukrotnie narażeni na traumę słuchania dźwięku, który dla nich oznaczał strach, bomby, śmierć. To całkowity brak empatii i wyobraźni. Jako miasto Warszawa stanowczo przeciwko temu protestujemy razem z muzeum POLIN" - napisał w poniedziałek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Powstanie w getcie warszawskim zaczęło się 19 kwietnia 1943 roku. Powodem jego wybuchu była decyzja Niemców o likwidacji getta w ramach planu zagłady europejskich Żydów. Wówczas żydowskie podziemne formacje zbrojne rozpoczęły obronę, stając się pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej przez nazistów Europie.
W trwającej prawie miesiąc walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW) stawiali opór ponad dwóm tysiącom żołnierzy z oddziału SS, Wermachtu czy Policji Bezpieczeństwa. Powstańcy getta walczyli do 16 maja 1943 roku.
Symbolem powstania jest żonkil - na pamiątkę jednego z przywódców powstania, który przeżył zryw - Marka Edelmana. Edelman każdego roku składał bukiet żółtych kwiatów przy Pomniku Bohaterów Getta na Muranowie. Od tamtej pory żonkil stał się symbolem szacunku i pamięci o powstaniu w getcie warszawskim.