"Na podstawie materiałów Służby Kontrwywiadu Wojskowego Żandarmeria Wojskowa zatrzymała obywatela Rosji podejrzanego o działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Mężczyzna, działając na zlecenie rosyjskich służb, prowadził działalność na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej. Do zatrzymania doszło 6 kwietnia br." - poinformowała we wtorek strona polskich służb specjalnych.
SKW zgromadziło dowody, z których wynika, że Rosjanin pozyskiwał na zlecenie rosyjskich służb specjalnych informacje dotyczące gotowości bojowej Sił Zbrojnych RP oraz wojsk NATO. Prokuratura postawiła zatrzymanemu zarzut z art. 130 ust. 1 kodeksu karnego, czyli oskarżyła go o szpiegostwo.
Podejrzany mieszka w Polsce od 18 lat. Prowadził w naszym kraju działalność gospodarczą. W śledztwie zabezpieczono obszerny materiał dowodowy, który obecnie poddawany jest analizom. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla zatrzymanego.
O zatrzymaniu poinformował też rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. "Kolejny szpieg zatrzymany! SKW zidentyfikowała obywatela Rosji prowadzącego działania wywiadowcze na szkodę RP. Mężczyzna został zatrzymany przez Żandarmerię Wojskową i usłyszał zarzuty" - napisał na Twitterze.
W ostatnim czasie SKW zidentyfikowało także dwóch obywateli Białorusi, którzy mieli prowadzić w Polsce działania wywiadowcze na rzecz białoruskich służb specjalnych. 4 kwietnia zostali zatrzymani przez Żandarmerię Wojskową. "Zatrzymani realizowali na terenie RP zadania polegające na rozpoznawaniu obiektów o strategicznym i krytycznym znaczeniu dla obronności RP" - czytamy w komunikacie. Polskie służby specjalne podkreślają, że śledztwa w sprawach Rosjanina i Białorusinów są w toku.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>