Katastrofa smoleńska. Mateusz Morawiecki: Straty nikt nam nie zrekompensuje

Katastrofa smoleńska to największa w dziejach polskich Sił Powietrznych. Jej 12. rocznica wypada już w najbliższą niedzielę 10 kwietnia. - Katastrofa smoleńska już na zawsze pozostanie raną dla naszej wspólnoty - mówił szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki na łamach "Super Expressu".

"Katastrofa smoleńska już na zawsze pozostanie raną dla naszej wspólnoty. Choć od 10 kwietnia 2010 roku mija dwanaście lat, ciągle musimy znajdować w sobie siły, by mierzyć się z tą tragedią, by stawiać pytania. Jak to było możliwe? Czy wyciągnęliśmy wnioski ze Smoleńska? Czy sprostaliśmy dziedzictwu Lecha Kaczyńskiego?" - napisał dla "Super Expressu" premier Mateusz Morawiecki.

Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Zobacz wideo Janusz Korwin-Mikke zasnął w Sejmie. Czarzasty: Czasami tak się zdarza, że marszałek musi przerwać sen posła

Katastrofa smoleńska. Mateusz Morawiecki: Straty nikt nam nie zrekompensuje

W niedzielę 10 kwietnia odbędzie się 12. rocznica katastrofy smoleńskiej. "Nikomu nie trzeba przypominać tamtych dni. Byliśmy wtedy zjednoczeni jak nigdy" - powiedział Mateusz Morawiecki. "Czułem tak jak my wszyscy, że udział w narodowym czuwaniu to po prostu mój obowiązek. Ten duch solidarności przez lata przygasł, ale teraz odżył na nowo" - podkreślał.

Szef rządu odniósł się też do ataku Rosji na Ukrainę. "Znaleźliśmy w sobie odwagę i determinację, by nieść pomoc potrzebującym. Każdy gest braterstwa, który okazujemy naszym ukraińskim przyjaciołom to cios w imperium zła, które zbudował Władimir Putin" - skomentował. Zwrócił uwagę, że prezydent Lech Kaczyński alarmował Europę o "złowieszczych zamiarach Rosji" i przestrzegał, że imperializmowi nie wolno ustępować. "

Gdyby tylko świat zechciał wysłuchać tego apelu, bylibyśmy w innym miejscu" - dodał. Jak podsumował szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki: "Straty, jaką był Smoleńsk, nikt nam nie zrekompensuje".

Alaksandr ŁukaszenkoMSZ potępia atak Białorusi na "podstawowe prawa mniejszości polskiej"

Mija 12 lat od katastrofy samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem

W katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, w tym prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Na pokładzie maszyny był też ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także między innymi: wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy głównych sił zbrojnych, osoby sprawujące wysokie funkcje w państwie, duchowni, przedstawiciele rodzin katyńskich oraz załoga samolotu i funkcjonariusze BOR. Delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Obchody katastrofy smoleńskiej rozpoczną się w niedzielę 10 kwietnia o godz. 8 od mszy świętej w intencji ofiar w kościele pw. Wniebowzięcia NMP i św. Józefa Oblubieńca w Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu. Więcej o uroczystościach w artykule poniżej:

Jarosław Kaczyński, 10.03.2022 WarszawaKatastrofa smoleńska. PiS zapowiada wystąpienie Kaczyńskiego [PROGRAM]

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Więcej o: