Zdaniem widzów obrazy pokazywane w wiadomościach są zbyt drastyczne i brutalne. Dodatkowo twierdzą, że transmitowane relacje na żywo mogą ułatwić wojskom okupanta przeprowadzanie ataków - informuje portal Wirtualnemedia.pl.
DO KRRiT wpłynęły skargi na sposób przedstawiania wojny w Ukrainie przez stacje telewizyjne
Skargi w sprawie materiałów dotyczących inwazji Rosji na Ukrainę wpłynęły do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji po emisji kilku programów największych polskich stacji telewizyjnych. Wirtualnemedia.pl skontaktowały się z Teresą Brykczyńską, rzeczniczka KRRiT, która wyjaśniła, że skargi zostały złożone w sprawie "Wiadomości" TVP1 z 1 marca. Zdaniem widza, który skierował pismo, stacja bez ostrzeżenia pokazała drastyczne obrazy z wojny w Ukrainie. Takie same zarzuty złożono pod adresem programu "Pytanie na śniadanie" wyemitowanego na antenie TVP2 27 marca.
Skargi dotyczą także stacji Wydarzenia24, która 2 marca pokazała materiał "Ukraina krwawi", tutaj ponownie zarzucono, że wyemitowane sceny były zbyt drastyczne. Z kolei skarga złożona na relację na żywo z ataku rakietowego na Lwów, którą wyemitowała 24 marca stacja TVN24 dotyczyła "pokazywania szczegółów istotnych ze strategicznego punktu widzenia dla obrony Ukrainy".
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji występuje do stacji telewizyjnych o udostępnienie materiałów, w sprawie których wpłynęły skargi, aby ocenić czy została naruszona ustawa o radiofonii i telewizji. Jeśli okaże się, że skarżący mają rację, KRRiT nałoży karę na nadawców.
Skarga do KRRiT ws. fałszywego materiału TVP Info
Członkowie Rady Programowej TVP skierowali do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skargę w sprawie materiału opatrzonego paskiem "Nuklearny atak Putina na Ukrainę" wyemitowanego 4 marca na antenie TVP Info. Skarżący wskazują, że informacja zawarta w pasku była fake newsem. Podkreślają jednak, że jest to "najmniejszym problemem". "Łatwo sobie [...] wyobrazić, jakie paniczne reakcje społeczeństwa, powodujące katastrofalne szkody, może wywoływać rozpowszechnianie takich nieprawdziwych a wywołujących przerażenie informacji" - czytamy w piśmie.
"Zarzucamy nadawcy działanie sprzeczne z art. 18 ust. 1 Ustawy o Radiofonii i Telewizji poprzez rozpowszechnianie treści godzących w polską rację stanu oraz z art. 21 ust 1 i 2 poprzez niezachowanie zasad wyważenia, rzetelności i kierowania się odpowiedzialnością za słowo" - napisano do KRRiT.
*****
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
