Kodeks karny. Sejmowa podkomisja przyjęła konfiskatę pojazdów pijanych kierowców

Wystartowały prace nad projektem obszernej reformy Kodeksu karnego. Posłowie z sejmowej podkomisji ds. nowelizacji prawa karnego omówili już 15 z blisko 200 propozycji zmian przepisów. Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, poinformował w mediach społecznościowych, że "konfiskata pojazdów pijanych kierowców przyjęta przez podkomisję".

O tym, jak ważne jest wprowadzenie przepisów umożliwiających konfiskatę pojazdów pijanych kierowców, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przekonywał we wrześniu zeszłego roku. Wówczas miał nadzieję, że projekt uda się uchwalić przed końcem 2021 roku, ale tak się nie stało.

Zobacz wideo Unia Europejska uniezależni się od rosyjskich surowców?

Kodeks karny. Komisja sejmowa zaakceptowała konfiskatę pojazdów pijanych kierowców

"Konfiskata pojazdów pijanych kierowców przyjęta przez podkomisję sejmową. Dziękujemy Panie Przewodniczący Piotrze Saku" - napisał ostatniego dnia marca na Twitterze Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, cytowana przez TVN 24, proponowane zmiany dotyczą konfiskaty pojazdu prowadzonego przez pijanego kierowcę. Przepadek auta ma obowiązywać w przypadkach, gdy kierowca ma co najmniej 1,5 promila, jeśli spowoduje wypadek przy zawartości co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi lub niezależnie od stopnia stanu nietrzeźwości w sytuacji recydywy. W przypadku jazdy "na podwójnym gazie" cudzym autem sąd orzekałby nawiązkę.

Manewry wojskowe w pobliżu granicy białorusko-ukraińskiejRosja i Białoruś przygotowują się do ćwiczeń. Są zdjęcia satelitarne

Tadeusz Zwiefka o konfiskacie samochodów pijanych kierowców: Jak tu się ma równość wobec prawa?

- Sprawcy dwóch identycznych przestępstw poruszają się dwoma samochodami: jeden rzęchem wartości 5 tysięcy złotych, a drugi luksusowym autem wartości 250 tysięcy. Jak tu się ma równość wobec prawa? - pytał Tadeusz Zwiefka z Koalicji Obywatelskiej, cytowany przez PAP.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Prokurator Tomasz Szafrański z biura prezydialnego Prokuratury Krajowej odpowiadał, że "ludzie zamożni nie jeżdżą z upodobania rzęchami, a ludzie ubodzy nie mają dostępu do luksusowych aut". - Nie da się przyjąć bardziej logicznej zasady. Wartość pojazdu będzie odzwierciedlać status majątkowy danej osoby, a orzeczenie przypadku będzie korelować z tym statusem majątkowym - argumentował.

Wigancice ŻytawskieKopalnia Turów pożarła wieś. Teraz wysiedleni mieszkańcy mają plan

Wątpliwości nie ukrywali również internauci. Pod postem Marcina Warchoła na Twitterze pojawiły się pytania dotyczące nowej reformy i komentarze. "Nie no, to jest zdecydowanie zbyt drastyczna kara" - napisał jeden z internautów. "A jak będzie żona współwłaścicielem?" - pytał kolejny.

Znalazły się również głosy poparcia. "Zero tolerancji dla pijanych za kierownicą!" - czytamy.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: