Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej znajduje się w centrum Olsztyna na placu Xawerego Dunikowskiego przy al. Piłsudskiego. Pomnik wykonał rzeźbiarz i malarz Xawery Dunikowski, który ocalał z obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Monument został odsłonięty w 1954 roku, a do rejestru zabytków wpisano go blisko 30 lat temu w 1993 roku.
Znajdujący się w Śródmieściu Olsztyna pomnik wcześniej nosił nazwę Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej i upamiętnia moment wkroczenie wojsk radzieckich do Olsztyna w styczniu 1945 roku. Jednak kwestia przyszłości pomnika nie jest jasna. Jak informuje miasto, podczas ubiegłotygodniowego spotkania w olsztyńskim ratuszu stanowisko w sprawie zabytku zabrali historycy, architekci oraz osoby zainteresowane przyszłością monumentu. Okazuje się, że co do przyszłości pomnika pojawiło się wiele rozbieżnych stanowisk.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.
"Od takich głosów, które opowiadają się za zachowaniem pomnika, nieprzenoszeniem go w inne miejsce, zamiast tego postulują zmianę jego wydźwięku, po takie które zdecydowanie opowiadają się za relokacją, albo wręcz zburzeniem" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez miasto.
Zdaniem architekta Radosława Guzowskiego, który zaprojektował zagospodarowanie placu Dunikowskiego, przed podjęciem decyzji w sprawie pomnika należałoby zakryć go materiałem flagowym w ukraińskie barwy. Przygotowany w tej sprawie wniosek trafił już do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i obecnie jest rozpatrywany.
- Zanim podejmiemy ostateczną decyzję co do przyszłości pomnika, będziemy jeszcze rozmawiać ze specjalistami, a także zasięgać opinii mieszkańców w tej sprawie - przekazał dyrektorka Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków, Gabriela Konarzewska. I dodała, że "osłonięcie monumentu barwami Ukrainy sprawiłoby, że dzieło zyskałoby inny wydźwięk".
******
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.