W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zaprosił opozycję do wspólnych rozmów. W poniedziałek podczas spotkania szef polskiego rządu zaproponował zmianę konstytucji. Morawiecki chce, by zapisać w niej wyłączenie wydatków na armię i zbrojenia z progu zadłużenia publicznego. Drugi pomysł to konfiskata majątków rosyjskich oligarchów i podmiotów wspierających działania Rosji.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
W czwartek podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki został zapytany, kiedy poznamy szczegóły projektu zmiany konstytucji i kiedy trafi on do Sejmu. Początkowo odrzekł, że stanie się to na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbywa się - tak jak konferencja - w czwartek 24 marca. Później jednak wytłumaczył, że chodzi o kolejne posiedzenie. Te zaplanowane jest na za dwa tygodnie - 6 i 7 kwietnia.
Mamy w ramach Rady Ministrów osiągnięte konsensus. (...) Z naszym projektem będziemy gotowi w przyszłym tygodniu. Postaramy się, żeby był skierowany na kolejne posiedzenie Sejmu
- powiedział Morawiecki.
PiS już wielokrotnie próbował wykorzystać sytuację, do zmiany konstytucji. Przy kolejnym pomyśle pojawiły się więc wątpliwości, czy rzeczywiście do konfiskaty majątków oligarchów potrzebna jest reforma ustawy zasadniczej? Podczas konferencji wspomniał o tym również premier.
Wszystkich, którzy sugerują, że możliwe jest skonfiskowanie majątków oligarchów i aktywów rosyjskich bez zmian konstytucyjnych, odsyłam do konstytucjonalistów. Niech oni się w tej sprawie wypowiedzą, to zobaczycie wszyscy państwo, którzy próbujecie w inny sposób komentować tę kwestię, że tak nie jest
- powiedział premier.
Tak zrobiła "Rzeczpospolita". Prof. Andrzej Zoll, były członek Trybunały Konstytucyjnego przyznał, że wprowadzenie możliwości konfiskaty takich majątków wymaga zmiany ustawy zasadniczej. - Bo choć mamy przepisy karne o konfiskacie majątków, to do jej orzeczenia potrzebny jest sąd - zauważa. Zastrzegł jednak, że zmiana konstytucji wymaga czasu i spełnienia wielu proceduralnych warunków i terminów. To natomiast daje czas na przeniesienie majątku i uniknięcie konfiskaty.